Celem prowadzonych przesz Instytut Pamięci Narodowej ekshumacji jest przewrócenie czci ofiarom represji komunistycznych z lat 40. i 50. - tłumaczy w wywiadzie dla PAP dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, pełnomocnik prezesa IPN ds. poszukiwań. Zespół kierowany przez Szwagrzyka w ostatnich latach dokonał m.in. ekshumacji ofiar terroru komunistycznego na cmentarzach we Wrocławiu i Warszawie. Zdaniem historyka IPN w Polsce wciąż w bezimiennych mogiłach leży od 30 do 40 tys. więźniów politycznych z lat 40. i 50. XX w.
Ambasador RP w Rosji Wojciech Zajączkowski we wtorek złożył wieniec przed Kamieniem Sołowieckim na Placu Łubiańskim w Moskwie, oddając hołd ofiarom stalinowskiego terroru. 30 października obchodzi się w Rosji jako Dzień Pamięci Ofiar Represji Politycznych.
Krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej umorzył śledztwo w sprawie zbrodni komunistycznej, polegającej na znęcaniu się na przełomie lat 1946-1947 nad 23 aresztowanymi partyzantami przez funkcjonariuszy UB w Limanowej. "Śledztwo zostało umorzone wobec śmierci ustalonych sprawców i niewykrycia pozostałych sprawców przestępstwa" – powiedział PAP w poniedziałek prokurator Bogdan Łabuzek z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu krakowskiego Instytutu Pamięci Narodowej.
Akcję zbierania podpisów przeciw budowie wielkiej restauracji w bezpośrednim sąsiedztwie Kuropat pod Mińskiem, gdzie spoczywają dziesiątki tysięcy ofiar NKWD z lat 1937-1941, rozpoczęto w internecie - poinformował w czwartek niezależny tygodnik "Nasza Niwa".
Szczątki 117 osób wydobyto podczas pierwszego etapu ekshumacji ofiar terroru komunistycznego prowadzonych na warszawskich Powązkach przez IPN, ROPWiM i MS. Szczątki są obecnie identyfikowane. Kolejny etap ekshumacji zaplanowano na marzec 2013 r.
Na Białorusi rozstrzelano od września 1939 r. do czerwca 1941 r. co najmniej 8,6 tys. polskich oficerów i 8 tys. polskich cywilów – powiedział w sobotę białoruski historyk Ihar Kuzniacou na polsko-białoruskiej konferencji naukowej w Mińsku.
O znęcanie się nad aresztantem na przełomie lat 1948-49 oskarżył krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej 87-letniego byłego funkcjonariusza Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Myślenicach Władysława B.
Po 15 latach umorzono śledztwo dotyczące pacyfikacji demonstracji z 27 kwietnia 1960 r. w obronie krzyża w Nowej Hucie. W trackie postępowania nie udało się ustalić tożsamości funkcjonariuszy MO, którzy strzelali wówczas do tłumu i spowodowali obrażenia ciała u manifestantów.
IPN w Białymstoku rozpoczął w środę prace przygotowawcze do badań z zakresu geofizyki w Domu Turka w Augustowie - dawnej siedzibie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego - by ustalić czy pozostały tam szczątki ofiar funkcjonariuszy UB. Jak poinformował PAP Zbigniew Kulikowski z białostockiego oddziału IPN, do Augustowa dotarł biegły z zakresu geofizyki, ale będzie potrzeba kilka dni, by zrobić badania w Domu Turka. Obecnie trwają przygotowania obiektu, które ułatwią ich przeprowadzenie.