Archiwum IPN opublikowało zbiór ok. 128 tys. fotografii dokumentujących zbrodnie niemiecko-nazistowskie w Polsce. Z każdym rokiem odchodzą świadkowie II wojny światowej i okupacji, coraz częściej ich relacje będą zastępować obrazy – podkreśla prezes IPN Jarosław Szarek.
W sobotę w Poznaniu odbędą się uroczystości upamiętniające 80. rocznicę utworzenia KL Posen – pierwszego obozu koncentracyjnego zorganizowanego przez Niemców na ziemiach polskich. W ramach obchodów zaplanowano m.in. dyskusje historyków i spektakl teatralny.
8 października 1939 r. Niemcy utworzyli w Piotrkowie Trybunalskim, liczącym ok. 50 tys. mieszkańców mieście w centralnej Polsce, pierwsze w okupowanej Europie żydowskie getto. Stłoczenie Żydów na niewielkim obszarze stanowiło wstęp do nazistowskiej polityki eksterminacyjnej. Tylko w październiku 1942 r. z piotrkowskiego getta na śmierć wywieziono ok. 22 tys. osób. Niespełna rok później miasto, które od stuleci zamieszkiwali wyznawcy judaizmu, zostało ogłoszone przez nazistów „czystym od Żydów”.
77 lat temu, w pierwszych dniach października 1942 r., niemieckie więźniarki funkcyjne oraz esesmani zabili w ciągu jednej nocy 90 francuskich Żydówek z karnej kompanii kobiet w podobozie w Budach koło Oświęcimia, który podlegał obozowi Auschwitz.
Wystawa „Polska. Walka i cierpienie” została otwarta w środę w bibliotece włoskiej Izby Deputowanych w Rzymie. Włochy są kolejnym z kilkudziesięciu krajów, gdzie prezentowana jest ta ekspozycja z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Naszym obowiązkiem jest pamięć o ofiarach zbrodni, ale także o bestialstwie sprawców, świadomość jest przestrogą – napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników uroczystości, które odbyły się w podwarszawskich Palmirach.
Obóz pracy dla jeńców sowieckich utworzyli Niemcy 78 lat temu w KL Auschwitz. Wielu uwięzionych było Polakami, których Sowieci wcielali do Armii Czerwonej. Obóz istniał do stycznia 1945 r. Trafiło do niego co najmniej 15 tys. jeńców. Przeżyli nieliczni.
Niemiecki historyk Norbert Frei przekonuje w piątkowym komentarzu na łamach "Sueddeutsche Zeitung", że pomnik polskich ofiar okupacji, który wywołał dyskusje w RFN, nie wystarczy. Nie odda on bowiem horroru, jakim były rządy III Rzeszy w podbitej Polsce.
To jest pierwszy pogrzeb ofiar tej haniebnej niemieckiej zbrodni – powiedział szef MON Mariusz Błaszczak, który wziął udział w uroczystościach pogrzebowych 46 ofiar zamordowanych w Forcie III w Pomiechówku – miejscu kaźni Polaków i Żydów z północnego Mazowsza.