Rozpoczął się pierwszy sezon turystyczny na nowym szlaku prowadzącym przez dawne żydowskie miasteczka na pograniczu Polski, Ukrainy i Białorusi. Szlak powstał dzięki projektowi Shtetl Routes, prowadzonemu przez Ośrodek Brama Grodzka Teatr NN w Lublinie.
Powstanie szlaku kulturowego po dawnych żydowskich miasteczkach na pograniczu Polski, Ukrainy i Białorusi to cel projektu „Shtetl Routes”, zaprezentowanego w sobotę Lublinie podczas obradującego tam Kongresu Inicjatyw Europy Wschodniej.
Sztetl kojarzy się z ubogą, niszczejącą żydowską wioską, w której codziennością były pogromy i wypędzenia. Yohanan Petrovsky-Shtern przypominając złote lata sztetli w książce „Sztetl. Rozkwit i upadek żydowskich miasteczek na Kresach Wschodnich” próbuje zmienić ten stereotyp.
W 2009 r. pisarz Glenn Kurtz znalazł w domu rodziców na Florydzie film z podróży dziadków po Europie w 1938 r. Między widokami Paryża, Brukseli i innych turystycznych atrakcji, kolorowa taśma uwieczniła 3 minuty z życia małego żydowskiego miasteczka w Polsce.
W 2009 r. pisarz Glenn Kurtz znalazł w domu rodziców na Florydzie film z podróży dziadków po Europie w 1938 r. Między widokami Paryża, Brukseli i innych turystycznych atrakcji, kolorowa taśma uwieczniła 3 minuty z życia małego żydowskiego miasteczka w Polsce.
Szlak kulturowy po dawnych żydowskich miasteczkach na pograniczu Polski, Ukrainy i Białorusi opracowuje Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie. Większość kosztów projektu pokryje dotacja z funduszy unijnych w wysokości ponad 400 tys. euro.