8 maja będziemy po raz pierwszy obchodzić Narodowy Dzień Zwycięstwa. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w czwartek ustawę w tej sprawie, która znosi równocześnie Święto Zwycięstwa i Wolności obchodzone dotąd 9 maja.
Rzecznik MSZ Rosji Aleksandr Łukaszewicz oświadczył w piątek, że zamiar przeniesienia w Polsce z 9 na 8 maja święta zwycięstwa w II wojnie światowej jest "poważną rewizją historii". "Brak słów, jak krótką pamięć historyczną mają niektóre narody" - dodał.
Kluby sejmowe PO, PiS, SLD, PSL, RP i ZP wyraziły poparcie dla projektu zniesienia 9 maja jako Święta Zwycięstwa i Wolności. Według projektu ustawy, czytanej w środę w Sejmie, ustanowiony zostanie Narodowy Dzień Zwycięstwa, obchodzony 8 maja.
W piątek, decyzją Konwentu Seniorów z porządku głosowań w Sejmie został zdjęty projekt ustawy o zniesieniu 9 maja jako Narodowego Święta Zwycięstwa i Wolności. „Marszałek Radosław Sikorski utrzymał dekret Bieruta" - ocenił poseł PIS Tadeusz Dziuba.
Kluby sejmowe PO, PiS, PSL i SP opowiedziały się za zniesieniem 9 maja jako Narodowego Święta Zwycięstwa i Wolności. Poprawkę do projektu w tej sprawie, dotyczącego dekretu Bolesława Bieruta z 1945 r., zgłosił SLD. Decyzji ws. projektu nie podjął Twój Ruch.