Rzecznik MSZ Rosji Aleksandr Łukaszewicz oświadczył w piątek, że zamiar przeniesienia w Polsce z 9 na 8 maja święta zwycięstwa w II wojnie światowej jest "poważną rewizją historii". "Brak słów, jak krótką pamięć historyczną mają niektóre narody" - dodał.
"Budzi ubolewanie fakt, że (...) wszystko to nadarza się przed naszym wielkim wspólnym świętem, z zamiarem poważnej rewizji historycznych osiągnięć naszych narodów w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej" - oświadczył Łukaszewicz.
Jako Wielką Wojnę Ojczyźnianą Rosjanie określają tę część II wojny światowej, kiedy ZSRR znalazł się w koalicji antyhitlerowskiej.
Rzecznik MSZ powołał się na swojego ojca, który walczył w II wojnie. "Widział, jak ściśle współpracowaliśmy z Wojskiem Polskim, jak Polacy ramię w ramię z Armią Czerwoną walczyli o zwycięstwo nad faszyzmem" - relacjonował.
"Teraz w kwestii tej rewizji historycznej brak niekiedy słów, na ile krótką pamięć historyczną mają niektóre narody. Jak można zapomnieć o takim czynie w imię pokoju i wolności w Europie, o zwycięstwie, które osiągnięto za cenę takich ofiar ludzkich" - oświadczył Łukaszewicz.
Kluby w polskim Sejmie wyraziły poparcie dla projektu zniesienia 9 maja jako Święta Zwycięstwa i Wolności. Według projektu ustawy złożonego w kwietniu przez PO, ustanowiony zostanie Narodowy Dzień Zwycięstwa, obchodzony 8 maja. (PAP)
awl/ ap/ bk/
arch.