Piza powita w sobotę nowy 2024 rok. Jak zawsze, 25 marca w tym włoskim mieście zgodnie z tą wyjątkową i wielowiekową tradycją odbywają się obchody powitania nowego roku, ponad dziewięć miesięcy wcześniej niż wszędzie na świecie.
Krzywa Wieża w Pizie dołącza do listy symboli turystyki we Włoszech, które zostaną otwarte po prawie trzech miesiącach przerwy z powodu pandemii. Dostęp do zabytków na Polu Cudów będzie ograniczony, a teren - często dezynfekowany.
Nowy, 2020 rok rozpocznie się symbolicznie w Pizie we Włoszech w poniedziałek 25 marca, zgodnie z tradycją sięgającą średniowiecza. Przez cały weekend w mieście w Toskanii trwać będą uroczystości nawiązujące do tego wyjątkowego „sylwestra”.
„Człowiek, który uratował Krzywą Wieżę w Pizie” - tak we Włoszech nazywany jest profesor Michele Jamiolkowski z Turynu, który kierował komitetem mającym za zadanie zatrzymanie przechyłu zabytku. „Nie mogliśmy za bardzo wyprostować wieży” - mówi PAP.
Krzywa Wieża w Pizie została w piątek oświetlona na biało i czerwono z okazji stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. To jedna z inicjatyw obchodów na świecie, w ramach których polskie barwy narodowe rozbłysły na wielu obiektach i zabytkach.
Z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości Krzywa Wieża w Pizie zostanie 16 listopada oświetlona na biało-czerwono. O tej rocznicowej inicjatywie poinformowała w piątek ambasada RP we Włoszech w komunikacie przekazanym PAP.
Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w związku z zagrożeniem terrorystycznym postanowiono wprowadzić przy wejściu do Krzywej Wieży w Pizie. Każdy zwiedzający jedną z najsłynniejszych budowli świata będzie musiał poddać się kontroli przy użyciu wykrywacza metali.
W kwietniu przebywał w Polsce jeden z najwybitniejszych geotechników na świecie Michele Jamiolkowski. Znany z uratowania Krzywej Wieży w Pizie włoski inżynier w młodości był koszykarzem Polonii Warszawa. "Sport dał mi bardzo wiele" – powiedział PAP.