Ginących języków nie można ratować tylko w gronie naukowców, musi być w to zaangażowana lokalna społeczność - mówi dr hab. Justyna Olko z UW. Przez ostatnie trzy lata koordynowała ona projekt poświęcony rewitalizacji języków, w ramach którego ratowano m.in. język wilamowski.
Mieszkańcy Wilamowic k. Bielska-Białej chcą uznania ich języka za regionalny. Pozwoliłoby to finansować jego nauczanie z budżetu państwa. We wtorek posłowie z sejmowej komisji mniejszości narodowych zadeklarowali wolę poparcia tej inicjatywy.
Język nie jest jedynie środkiem komunikacji ale także określa tożsamość kulturową - ocenili uczestnicy konferencji "Europejskie i regionalne instrumenty ochrony języków zagrożonych". W Sejmie debatowano we wtorek nad sposobami rewitalizacji ginących języków.