Miecz wikinga z IX-X wieku, który został kilka dni temu przypadkowo odnaleziony na dnie Wisły we Włocławku, trafi do konserwacji na UMK w Toruniu. Naukowcy przekonują, że to niezwykłe znalezisko. Dotychczas w Polsce odnaleziono tylko trzynaście sztuk tego rodzaju broni.
Pasjonat historii i detektorysta Aleksander Miedwiediew znalazł pod Olsztynem nagi miecz, pochwę, pas rycerski i dwa przytwierdzone do niego noże - prawdopodobnie pochodzące z czasu Bitwy pod Grunwaldem, Znalezisko Miedwiediew przekazał marszałkowi regionu, a ten - Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.
Kompletnie zachowany, średniowieczny miecz pochodzący z XIV w., odkryto na torfowisku pod Hrubieszowem. Znalazca przekazał okaz do lokalnego Muzeum ks. Stanisława Staszica. "To unikatowe znalezisko w skali regionu" - mówi Bartłomiej Bartecki, dyrektor placówki.
Miłośnik historii znalazł w okolicach Jerzwałdu i przekazał do muzeum zabytkowy miecz, pochodzący prawdopodobnie z IV wieku. Według archeologów może to być - unikatowy na ziemiach dawnych Bałtów - miecz typu spatha z późnego okresu wpływów rzymskich.