Funkcjonowanie pierwszych organizacji opozycyjnych w latach siedemdziesiątych było możliwe wyłącznie w przestrzeni prywatnych mieszkań. Jednym z takich „salonów” opozycji było mieszkanie wnuczki Melchiora Wańkowicza. Losy jednego z najważniejszych ośrodków niezależnego życia kulturalno-społecznego opisuje książka „Salon. Niezależni w +świetlicy+ Anny Erdman i Tadeusza Walendowskiego 1976-79”.