Trudno wyobrazić sobie stół wigilijny na Śląsku Cieszyńskim bez drobnych, kruchych ciasteczek. To tradycja, która w okolice Cieszyna przywędrowała z cesarskiego Wiednia - podkreśliła dyrektor Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie Ewa Gołębiowska.