W latach 70. można było zwiedzać Warszawę samochodem elektrycznym. Do celów obsługi ruchu turystycznego wykorzystywano krajowe melexy - otwarta karoseria dawała dobrą widoczność na wszystkie strony, pojazd jechał w ruchu miejskim niezbyt szybko, a kierowca spełniał też funkcję przewodnika.
Władze Krakowa ogłosiły konkurs na przewozy osób meleksami na terenie Parku Kulturowego. Po tym jak Rada Miasta znowelizowała przepisy dotyczące tego parku, po Starym Mieście ma się poruszać maksymalnie 70 takich pojazdów, a identyfikatory dla każdego z nich będą wydawane na rok.