Proces, w którym oskarżono Melchiora Wańkowicza o "propagowanie materiałów oczerniających i poniżających PRL", przeszedł do historii jako - jeden z nielicznych - tryumf literata nad władzami i absurdami ustroju. Rozprawa przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie rozpoczęła się 26 października 1964 roku.
Opuszczony, znany w Bytomiu gmach dawnego Brackiego Stowarzyszenia Zawodowego przy u. Żeromskiego, po wojnie funkcjonujący jako Dom Partii, ma nowego właściciela - przekazał bytomski magistrat. W budynku może powstać ponad 30 mieszkań.
PPR, a potem PZPR według ideologicznych założeń „miała być bytem trwałym, dającym odpór wszelkim próbom zdemokratyzowania i spluralizowania życia politycznego i społecznego”. Czerwcowe wybory 1989 r., które „miały jedynie dokooptować grupę do istniejącego układu”, okazały się jej końcem; pół roku później partia już nie istniała.
Podpisanie gdańskiego porozumienia z 31 sierpnia 1980 r., zakładającego możliwość powoływanie niezależnych związków zawodowych, otwierało nowy rozdział w dziejach Polski i Europy Środkowej. Jego finałem był demontaż systemu komunistycznego i koniec podziału Europy ustalonego w Jałcie w 1945 r.
W Katowicach, gdzie spodziewano się sukcesu Komitetu Obywatelskiego, jeden mandat przyznany bezpartyjnym przypadał na 350 tysięcy wyborców, zaś w Tychach, gdzie PZPR liczyła na sukces tylko na 100 tysięcy. „Władze starały się manipulować wynikami tamtych wyborów nawet przy układaniu mapy okręgów” – podkreśla dr hab. Adam Dziuba.
Wybory do parlamentu z 4 czerwca 1989 r., których zasady określono przy Okrągłym Stole, zakończyły się miażdżącym zwycięstwem kandydatów „Solidarności”. Po kilku tygodniach powstał rząd Tadeusza Mazowieckiego, tym samym zakończyły się monopolistyczne rządy PZPR.
Pod koniec lat osiemdziesiątych komuniści wschodnioeuropejscy – od Moskwy do Warszawy – uwierzyli, że gospodarki ich krajów może uratować tylko wolny rynek. Niektórzy z nich zapragnęli zostać kapitalistami i próbowali ukraść pierwszy milion.
„Kto to jest ten Bierut?” – dopytywał podobno jego szef ochrony. "Wiedziano o nim tyle, ile sam zechciał powiedzieć" - spuentowała Grażyna Pomian, zmarła w 2019 roku autorka biografii komunistycznego dyktatora.
Pozyskiwano ich do współpracy na przykład poprzez „kompromat”. Często byli to ludzie wyniszczeni psychicznie i fizycznie – mówi w rozmowie z PAP dr Jan Hlebowicz, historyk z IPN, autor monografii „Polityka na ambonie. Środowisko księży patriotów w województwie gdańskim w latach 1950-1956”.