„Generał Mossor trafił na pięć lat do więzienia. Przeszedł brutalne śledztwo. Kilkukrotnie trafił do karceru, straszono uwięzieniem rodziny. Należy jednak powiedzieć, że nie ugiął się i nie poszedł na współpracę ze śledczymi” – powiedział PAP dr Jarosław Pałka z Domu Spotkań z Historią, autor biografii dowódcy Grupy Operacyjnej „Wisła”, gen. Stefana Mossora.
Nie mamy prawa do odwetów za to, co się działo na Wołyniu z Polakami i podczas Akcji "Wisła" z Ukraińcami. To jest niedopuszczalne - mówi Jan Syrnyk, przewodniczący szczecińskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce, w wywiadzie dla PAP.
Przypadająca w kwietniu 65. rocznica rozpoczęcia akcji "Wisła", która polegała na wysiedleniu ludności ukraińskiej z południowo-wschodniej Polski na Ziemie Odzyskane, będzie obchodzona na Ukrainie na szczeblu państwowym. Rozporządzenie w tej sprawie wydał we wtorek prezydent Wiktor Janukowycz. Zgodnie z nim pieczę nad 65-leciem akcji "Wisła" ma sprawować rząd premiera Mykoły Azarowa.