Trzy nagrody główne, trzy specjalne i 12 wyróżnień otrzymali uczniowie, którzy rywalizowali w ogólnopolskim konkursie genealogicznym „Bez korzeni nie zakwitniesz”. Najlepsza okazała się praca 12-letniej Wiktorii, która swoich przodków odnalazła w XVI-wiecznych Czechach.
Poszukiwania genealogiczne to tak naprawdę układanie bardzo licznych puzzli. Zdobywając informacje systematycznie, możemy jednak zbudować drzewo genealogiczne naszej rodziny – mówi PAP Magdalena Masłowska z Archiwum Państwowego w Warszawie.
Biblioteka Collegium Polonicum w Słubicach (Lubuskie) uzyskała status biblioteki afiliowanej przy FamilySearch – amerykańskiej organizacji zajmującej się nieodpłatnym udostępnianiem miliardów danych genealogicznych użytkownikom na całym świecie – podaje rzeczniczka słubickiej uczelni Ewa Bielewicz-Polakowska.
Kim byli nasi przodkowie? Wiele osób interesuje się genealogią swoich rodzin. Informacji można poszukiwać w archiwach państwowych, a także w księgach parafialnych, urzędach stanu cywilnego i archiwach zakładów pracy – radzi historyk dr Marcin Szymański z Instytutu Historii Uniwersytetu Łódzkiego.
Czy pochodzenie ma znaczenie? Kto dzisiaj wie, kto to stryjek, stryjna i stryjenka? A świekier i szwagierka? - w poniedziałek, 2 maja w projekcie „Pędem do korzeni!” goście Muzeum Emigracji w Gdyni przekonają się kim są ich przodkowie, czy są wśród nich emigranci i jak zabrać się do budowania drzewa genealogicznego.
Światowej sławy reżyser filmowy 93-letni Franco Zeffirelli jest potomkiem Leonarda da Vinci - ogłosili w czwartek twórcy drzewa genealogicznego, którzy odkryli 35 żyjących krewnych geniusza renesansu. Prezentacja odbyła się w miejscowości Vinci koło Florencji.
16 mln stron dokumentów na stronie szukajwarchiwach.pl, informacje o dawnych mieszkańcach Poznania, Lublina, Zamościa; zdigitalizowane zabużańskie akta metrykalne - to tylko niektóre z materiałów udostępnianych przez Archiwa Państwowe badaczom rodzinnych dziejów.
Historyk prof. Krzysztof Mikulski badając genealogię rodu Mikołaja Kopernika ustalił, że przodkowie astronoma nie wywodzili się z Krakowa, jak się dotąd uważało, ale raczej z Nysy. W ocenie Mikulskiego mitem jest też to, że astronom był najmłodszym dzieckiem.