Odwiedziłem dziś Miejsce Pamięci Palmiry; tutaj w latach 1939–1941 Niemcy zamordowali ponad 1700 osób należących do polskiej elity. Chylę czoło przed ofiarami – pisze w piątek na Twitterze ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven.
W największej egzekucji, dokonanej przez Niemców w dniach 20-21 czerwca 1940 r. w Palmirach k. Warszawy zginęło 368 osób, w tym 82 kobiety. Wśród ofiar było wielu wybitnych działaczy społecznych i politycznych, dziennikarzy, lekarzy, adwokatów, księży.
W największej egzekucji, dokonanej przez Niemców w dniach 20-21 czerwca 1940 r. w Palmirach k. Warszawy zginęło 368 osób, w tym 82 kobiety. Wśród ofiar było wielu wybitnych działaczy społecznych i politycznych, dziennikarzy, lekarzy, adwokatów, księży. Wśród nich znaleźli się: długoletni poseł na Sejm RP Mieczysław Niedziałkowski, marszałek Sejmu Maciej Rataj, olimpijczyk i złoty medalista w biegu na 10 tys. metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles w 1932 r. Janusz Kusociński, poseł na Sejm i senator RP Halina Jaroszewicz, wiceprezydent Warszawy Jan Pohoski.
Na utworzonym w 1948 r. cmentarzu-mauzoleum spoczywają szczątki 2115 ofiar, ekshumowanych w Puszczy Kampinoskiej i w Lasach Chojnowskich. Nagrobków zidentyfikowanych osób jest 577, znanych jest też 485 nazwisk osób, o których wiadomo, że zginęły w Palmirach, ale ich ciał nie rozpoznano. Pozostałe ofiary pozostają bezimienne. W roku 1973 powstało Muzeum Walk i Męczeństwa w Palmirach, które od 2010 r. funkcjonuje jako Muzeum – Miejsce Pamięci Palmiry.(PAP)
autor: Mateusz Roszak
mro/ par/