Rozkazy dowództwa Powstania Warszawskiego pozwalają nam zapoznać się nie tylko z kwestiami militarnymi, ale także z sytuacją ludności cywilnej w ogarniętym walkami mieście - mówi PAP Katarzyna Utracka, historyk z Muzeum Powstania Warszawskiego. To kopalnia wiedzy o sytuacji w Warszawie w sierpniu 1944 r. - podkreśla.
Muzeum Powstania Warszawskiego wydało niedawno publikację "Rozkazy dowództwa Powstania Warszawskiego" zawierającą dokumenty powstałe w sztabie komendanta Okręgu Warszawa Armii Krajowej i dowódcy Powstania Warszawskiego płk. Antoniego Chruściela "Montera". To pierwszy tom z serii "Źródła Polskie do Powstania Warszawskiego", w którym prawie połowa dokumentów - 60 spośród 135 - nie była wcześniej publikowana.
To książka nie tylko dla historyków, ale - jak zachęca do lektury MPW - dla wszystkich, którzy chcą lepiej poznać dzieje Powstania Warszawskiego, które było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie.
"Pierwszy rozkaz, który tam zamieściliśmy w tej publikacji jest z 10 czerwca 1944 roku, później jest jeszcze kilkanaście rozkazów z ostatnich dni lipca, a pozostałe to już są z sierpnia, czyli z okresu Powstania Warszawskiego do 2 września, czyli dnia, w którym pod naporem niemieckim upadła Starówka" - powiedziała Utracka, podkreślając, że Muzeum Powstania Warszawskiego przygotowuje już kolejną publikację dotyczącą rozkazów dowództwa Powstania Warszawskiego - z okresu od 3 września do 4 października 1944 r. "Mam nadzieję, że ukaże się ona w przyszłym roku" - dodała.
Zachęcając do lektury historycy z Muzeum Powstania Warszawskiego podkreślają, że nowa publikacja jest kopalnią wiedzy o organizacji i funkcjonowaniu powstańczej armii. Dotyczy nie tylko zmagań powstańców, ale także życia codziennego żołnierzy i ludności cywilnej w ogarniętym walką mieście, w tym takich kwestii jak np. powstańcze umundurowanie, śluby, aprowizacja czy legitymacje i przepustki.
"Pierwszy rozkaz, który tam zamieściliśmy w tej publikacji jest z 10 czerwca 1944 roku, później jest jeszcze kilkanaście rozkazów z ostatnich dni lipca, a pozostałe to już są z sierpnia, czyli z okresu Powstania Warszawskiego do 2 września, czyli dnia, w którym pod naporem niemieckim upadła Starówka" - powiedziała Utracka.
"Dzięki tej publikacji odbiorcy mogą zapoznać się nie tylko z aspektami militarnymi dotyczącymi prowadzonych walk przez powstańców, ale również z tym, co działo się na zapleczu frontu. Czyli to, w jaki sposób ta powstańcza armia była zorganizowana i również to, w jaki sposób działały służby pomocnicze, organizujące życie powstańczej Warszawy i dbające też o ludność cywilną" - podkreśliła Utracka, wymieniając np. Wojskową Służbę Społeczną. Rozkazy komendanta powstańczej Warszawy dotyczą też porządku i bezpieczeństwa publicznego, na straży którego stały m.in. Wojskowe Sądy Specjalne.
"Ta publikacja nie jest łatwą lekturą, natomiast z całą pewnością jest fundamentalnym materiałem nie tylko dla badaczy dziejów Powstania Warszawskiego, ale również dla pasjonatów historii, którzy chcą lepiej poznać funkcjonowanie powstańczej Warszawy. Książka ta bowiem dostarcza poza wiedzą fachową i stricte wojskową także wiele ciekawostek dotyczących życia codziennego" - podsumowała badaczka z Muzeum Powstania Warszawskiego.
Odnosząc się do obecności w książce rozkazów jeszcze z lipca 1944 r. badaczka z MPW dodała jeszcze, że pozwalają one lepiej zrozumieć proces decyzyjny dowódców podziemnej armii i sam przebieg Powstania Warszawskiego. "Te dokumenty są niezbędne do tego, żeby zrozumieć, dlaczego ta decyzja o wybuchu powstania została podjęta i dlaczego ono miało taki przebieg" - zaznaczyła, zwracając także uwagę na siedem dokumentów w aneksach publikacji. "To nie są rozkazy, lecz uzupełnienia rozkazu operacyjnego płk. +Montera+ do wybuchu powstania" - wyjaśniła Katarzyna Utracka.
"Te dokumenty są niezbędne do tego, żeby zrozumieć, dlaczego ta decyzja o wybuchu powstania została podjęta i dlaczego ono miało taki przebieg" - zaznaczyła, zwracając także uwagę na siedem dokumentów w aneksach publikacji. "To nie są rozkazy, lecz uzupełnienia rozkazu operacyjnego płk. +Montera+ do wybuchu powstania" - wyjaśniła Katarzyna Utracka.
Publikacja "Rozkazy dowództwa Powstania Warszawskiego" rozpoczyna serię "Źródła Polskie do Powstania Warszawskiego". Tym samym do rąk czytelników - jak podkreśla MPW - trafia zbiór jednych z najważniejszych źródeł do badania historii Powstania Warszawskiego. Tom zawiera dokumenty wytworzone w sztabie komendanta Okręgu Warszawa Armii Krajowej i dowódcy Powstania Warszawskiego, pułkownika (od 14 września 1944 r. – generała brygady) Antoniego Chruściela "Montera". Poza rozkazami Chruściela są tam też rozkazy podpisane przez szefa sztabu Komendy Okręgu mjr. Stanisława Webera "Chirurga".
Blisko połowa dokumentów - 60 spośród 135 - zamieszczonych w niniejszym tomie nie była wcześniej publikowana – ich oryginały przechowywane są w zasobach Wojskowego Biura Historycznego, Archiwum Akt Nowych, Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Studium Polski Podziemnej w Londynie. Całość opatrzono aparatem krytycznym, a także obszernymi wstępami merytorycznymi i notą edytorską ułatwiającymi lekturę oraz analizę materiałów. Autorzy, na co również zwróciła uwagę w rozmowie z PAP Katarzyna Utracka - dołożyli starań, aby wyjaśnić wszelkie niejasności oraz rozwikłać liczne pseudonimy i kryptonimy.
Dodatkowo zamieszczono schematy organizacyjne sił powstańczych i spis kryptonimów pojawiających się na kartach książki. Tom wieńczy wykaz skrótów, nie zabrakło również bibliografii selektywnej publikacji poświęconych powstaniu 1944 r. oraz indeksów: topograficznego, geograficznego, nazwisk i pseudonimów.
Publikacja jest dofinansowana przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
W Powstaniu Warszawskim gen. Antoni Chruściel "Monter" był dowódcą całości walczących sił. W końcu lipca 1944 r. podczas narad ścisłego kierownictwa Armii Krajowej "Monter" należał do zwolenników wybuchu powstania w Warszawie, choć przestrzegał przed niedostatkiem broni i amunicji. 31 lipca przekazał głównemu dowódcy AK gen. Tadeuszowi Komorowskiemu "Borowi" wiadomość o tym, że sowieckie czołgi są już na przedmieściach Pragi. Powstańcy liczyli bowiem na pomoc Armii Czerwonej przy wyzwalaniu Warszawy z rąk niemieckich okupantów.
"Ta publikacja nie jest łatwą lekturą, natomiast z całą pewnością jest fundamentalnym materiałem nie tylko dla badaczy dziejów Powstania Warszawskiego, ale również dla pasjonatów historii, którzy chcą lepiej poznać funkcjonowanie powstańczej Warszawy. Książka ta bowiem dostarcza poza wiedzą fachową i stricte wojskową także wiele ciekawostek dotyczących życia codziennego" - podsumowała badaczka z Muzeum Powstania Warszawskiego.
W powojennych wspomnieniach gen. "Monter" tak podsumował walkę powstańców warszawskich: "Dwumiesięczna walka powstańcza w Warszawie dowiodła, że Polacy potrafią się zorganizować i wykonać wysiłek budzący podziw całego świata". "Walka wydobyła na wierzch pierwiastek dumy narodowej oraz bohaterstwo, które w dziejach naszych odmiennie od innych narodów doprowadziło nieraz do ocalenia państwa w warunkach, które mogły innym wydawać się beznadziejne" - dodał.
Norbert Nowotnik (PAP)
nno/ dki/