Obóz Dulag 121 to jedna z wielu nierozliczonych niemieckich zbrodni. Historia uczy nas, że zbrodnie nierozliczone są zapowiedzią kolejnych tragedii – wskazuje premier Mateusz Morawiecki w liście do uczestników obchodów Dnia Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących Im Pomoc w Pruszkowie.
W Pruszkowie pod pomnikiem "Tędy przeszła Warszawa" przy ul. 3 Maja odbyły się Obchody Dnia Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących Im Pomoc.
Premier: Obóz Dulag 121 to jedna z wielu nierozliczonych niemieckich zbrodni. Historia uczy nas, że zbrodnie nieukarane i nierozliczone są zapowiedzią kolejnych tragedii. Dziś, w tym szczególnym miejscu jesteśmy szczególnie zobowiązani do stania na straży prawdy, upominania się o elementarną sprawiedliwość i o zadośćuczynienie.
"Wspominając dramat ludności Warszawy z wdzięcznością wspominamy o tych, którzy nieśli pomoc wypędzonym, udzielali im materialnego, duchowego i medycznego wsparcia. To dzięki okolicznym mieszkańcom, polskiemu personelowi, członkom legalnych i konspiracyjnych organizacji oraz nieznanym bohaterom z pruszkowskiego piekła udało się wyprowadzić nawet do 100 tysięcy więźniów. Obóz Dulag 121 to jedna z wielu nierozliczonych niemieckich zbrodni. Historia uczy nas, że zbrodnie nieukarane i nierozliczone są zapowiedzią kolejnych tragedii. Dziś, w tym szczególnym miejscu jesteśmy szczególnie zobowiązani do stania na straży prawdy, upominania się o elementarną sprawiedliwość i o zadośćuczynienie" - napisał w liście do uczestników uroczystości premier Mateusz Morawiecki. Odczytał go pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. ochrony miejsc pamięci Wojciech Labuda.
"Przywołujemy pamięć o szlachetnych ludziach, którzy ryzykując własnym życiem wspierali uwięzionych radą i dobrym słowem, przynosili żywność, odzież i lekarstwa. To ważne, żebyśmy dziś o tych tragicznych wydarzeniach i ludziach, które one dotknęły i skrzywdziły nie zapomnieli. Bo tylko wspólna, zbiorowa pamięć i nasza solidarna niezgoda na wojnę, przemoc i niesprawiedliwość mogą im skutecznie przeciwdziałać" - napisał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w liście z okazji Dnia Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących Im Pomoc w Pruszkowie.
Dulag 121 (Durchgangslager 121 Pruszków) był niemieckim nazistowskim obozem przejściowym, w którym gromadzono cywilną ludność Warszawy i okolicznych miejscowości, wypędzaną z domów w trakcie oraz po zakończeniu Powstania Warszawskiego.
Został utworzony 6 sierpnia 1944 na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Pruszkowie. Funkcjonował do 16 stycznia 1945. Szacuje się, że przez Dulag 121 przeszło ok. 550 tys. warszawiaków, a 100 tys. to mieszkańcy podwarszawskich miejscowości.
Na skutek selekcji 70 tys. wypędzonych trafiło do obozów koncentracyjnych, a 150 tys. na roboty przymusowe do Rzeszy. Szacuje się, że na terenie pruszkowskiego obozu zmarło lub zostało zamordowanych od kilkuset do kilku tysięcy osób.
Od 12 sierpnia 1944 r. komendantem Dulagu 121 był pułkownik Wehrmachtu, Kurt Sieber. Lekarzem naczelnym obozu był Adolf König. W obozie działał także SS-Sturmbannführer Gustaw Diehl, który odpowiadał za selekcję więźniów.
Na skutek selekcji 70 tys. wypędzonych trafiło do obozów koncentracyjnych, a 150 tys. na roboty przymusowe do Rzeszy. Szacuje się, że na terenie pruszkowskiego obozu zmarło lub zostało zamordowanych od kilkuset do kilku tysięcy osób.
Na terenie obozu było dziewięć hal. Każda z nich otoczona zasiekami z drutu kolczastego i nadzorowana przez posterunki niemieckie. Całkowicie oddzielona była hala nr VII, przeznaczona dla powstańców, których umieszczono w niej po kapitulacji Mokotowa i Żoliborza. Dulag 121 zajmował powierzchnię 48 hektarów.
„Warunki w Pruszkowie przekraczają wszystko, co dotychczas było wiadome o obozach koncentracyjnych u Niemców” - pisał w okólniku z 28 sierpnia 1944 roku minister Spraw Zagranicznych rządu RP na uchodźstwie Tadeusz Romer.
Choć większość wypędzonych uznano za niezdolnych do pracy i wysłano na teren GG, to w wyniku brutalnych selekcji rozdzielono cale rodziny. Stąd też małoletni poniżej 14 roku życia trafiali do obozów koncentracyjnych i na roboty przymusowe. Na wypędzonych do Pruszkowa, podejrzanych o udział w Powstaniu Warszawskim, dokonywano egzekucji m.in. w Piastowie na Papierni, na gliniankach koło cegielni Potulickich i na gliniankach Hosera na Żbikowie.
W ramach prowadzonych od początku istnienia muzeum działań dokumentacyjnych, zbierane są wspomnienia pisane oraz wywiady ze świadkami historii i ich rodzinami. Powstaje Lista Pamięci – symboliczna lista więźniów obozu Dulag 121.
Powstałe w 2010 roku Muzeum Dulag 121 zajmuje się zbieraniem informacji, popularyzowaniem wiedzy i pielęgnowaniem pamięci o losach wypędzonych w czasie Powstania Warszawskiego i po jego zakończeniu oraz ofiarności i poświęceniu tych, którzy udzielali im pomocy.
W ramach prowadzonych od początku istnienia muzeum działań dokumentacyjnych, zbierane są wspomnienia pisane oraz wywiady ze świadkami historii i ich rodzinami. Powstaje Lista Pamięci – symboliczna lista więźniów obozu Dulag 121.
W Komitecie Honorowym tegorocznych obchodów Dnia Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących Im Pomoc znaleźli się: doradca Prezydenta RP Irena Zofia Romaszewska (były więzień obozu), Prezes IPN dr. Karol Nawrocki, Poseł na Sejm RP Zdzisław Sipiera, Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł, Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik, Starosta Powiatu Pruszkowskiego Krzysztof Rymuza, Prezydent Pruszkowa Paweł Makuch, Prezes Zarządu Głównego ŚZŻAK Teresa Stanek, autor monografii obozu Dulag 121 Zdzisław Zaborski, Prezes Stowarzyszenia Kontynuatorów Pamięci o Zagładzie Narodu Polskiego – Prawo do Prawdy Barbara Wojnarowska-Gautier (były więzień obozu), Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - Koło nr 6 w Pruszkowie Robert Falkowski oraz Prezes Stowarzyszenia Dzieci Powstania 1944 dr. Wojciech Łukasik.(PAP)
autor: Maciej Replewicz
mr/ dki/