Nie wam mają służyć, lecz wy macie służyć innym. Nie was mają kochać, lecz przez posługę waszą mają miłować Boga – mówił w czasie czwartkowej mszy św. krzyżma w Gnieźnie prymas Polski abp Wojciech Polak.
W czasie mszy św. krzyżma, odprawionej w gnieźnieńskiej katedrze, prymas Polski abp Wojciech Polak, przywołał kierowane do kapłanów słowa prymasa Stefana Wyszyńskiego: "To nie wam ludzie mają składać ofiary. To wy macie nieustannie wraz z ludem składać Bogu ofiarę z waszego życia".
"Nie was mają chwalić, ale cały wasz wysiłek ma zmierzać do tego, by chwalono Ojca, który jest w niebie i syna jego Jezusa Chrystusa. Nie wam mają służyć, lecz wy macie służyć innym. Nie was mają kochać, lecz przez posługę waszą mają miłować Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Nie was mają czcić, wielbić i podziwiać. Byłby to wielki błąd i przegrana" – mówił prymas.
Wyjaśnił, że to przez życie i posługę kapłańską wierni mają miłować, podziwiać i wielbić Boga. Prymas podziękował przy tym duchownym za ich codzienną ofiarę.
"Bo kiedy służymy bliźniemu z poświęceniem – mówił do duchowieństwa w Iraku w czasie swojej ostatniej pielgrzymki papież Franciszek – w duchu współczucia, pokory, życzliwości, z miłością, to naprawdę służymy Jezusowi" – podkreślił prymas.
Przyznał, że w obecnych czasach pandemii służba duchowieństwa musi mieć także inny wymiar. "I domaga się od nas wciąż nowego, szczególnego przecież rozeznawania, odwagi, ufności i otwartości, a nade wszystko wiary i nadziei jak żywej wody, to nigdy nie może nam zabraknąć pasterskiej miłości i apostolskiej gorliwości" – podkreślił hierarcha.
Przywołując słowa papieża Franciszka, prymas zwrócił uwagę, że "wiemy, jak w takiej sytuacji łatwo jest się zarazić wirusem zniechęcenia, który czasami wydaje się rozprzestrzeniać wokół nas".
"Ale Pan, moi kochani, daje nam skuteczną szczepionkę przeciwko temu paskudnemu wirusowi. Jest nią nadzieja płynąca z wytrwałej modlitwy i codzienna wierność naszemu apostolstwu" – powiedział abp Polak. Wskazał, że człowiekiem takiej codziennej wierności był św. Józef.
"Niech więc jego wierność nas prowadzi, a jego wstawiennictwo w Roku św. Józefa, który przeżywamy, nas wszystkich umacnia" – podkreślił prymas.
Przywołując słowa kardynała Josepha Ratzingera, późniejszego papieża Benedykta XVI, powiedział, że pytanie do kapłanów dotyczy tego, czy są gotowi "stać się wraz z Chrystusem darem ofiarnym".
"Wymagane jest bowiem nie tylko działanie, lecz bycie. I tylko w tej głębi, w której kapłan pozwoli dotknąć samego siebie, w istocie swego bycia jest gotowy zaangażować samego siebie" – mówił abp Polak.
Prymas zwrócił uwagę, że obecna sytuacja związana z pandemią jest po ludzku trudna do wyobrażenia i do przeżywania. Przyznał, że wierni i księża są nią już znużeni i zmęczeni z powodu trwającego wciąż zagrożenia zdrowia i życia.
"Także dziś, a może bardziej jeszcze właśnie dziś, wymagane jest od nas nie tyle działanie, ale bycie. Nie jest to bycie człowieka samotnego, bezrefleksyjnie i na oślep rzuconego w niebezpieczny wir świata, zostawionego samemu sobie w ludzkiej słabości czy niepewności, ale człowieka namaszczonego i posłanego" – podkreślił abp Wojciech Polak.(PAP)
Autor: Szymon Kiepel
szk/ joz/