Hołd ofiarom Holokaustu – sześciu milionom żydowskich mężczyzn, kobiet i dzieci – oddano przy Pomniku Bohaterów Getta w Warszawie. Pamięć o Holokauście jest dziś moralnym zobowiązaniem, by nigdy nie odżyła ideologia nienawiści – podkreślił prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Podczas uroczystości - zorganizowanej w związku z Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu - przy monumencie upamiętniającym żydowskie powstanie z kwietnia 1943 r. złożono kwiaty w asyście honorowej Wojska Polskiego. Ze względu na epidemię nagranie z ceremonii, a także nagrane osobno przemówienia - Rafała Trzaskowskiego i Gołdy Tencer - udostępniono w internecie.
"Holokaust jest i pozostanie we współczesnej historii ludzkości kartą przerażającą. Poraża skala tragedii, poraża, że w umysłach zwykłych ludzi zasiano nienawiść, która doprowadziła do Zagłady" - powiedział prezydent stolicy, dodając też, że "z szacunku i w hołdzie dla ofiar trzeba przypominać nie zawsze wygodną, często uwierającą prawdę gorzkich słów Zofii Nałkowskiej, że to +ludzie ludziom zgotowali ten los+".
"Niech dotrze do nas cała groza tych słów" - podkreślił Trzaskowski.
Prezydent Warszawy zwrócił także uwagę, że Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu jest nie tylko uczczeniem pamięci o milionach pomordowanych, ale również - jak podkreślił - zobowiązaniem.
"Pamięć Holokaustu staje się dziś moralnym zobowiązaniem współczesności, by ideologia nienawiści i zniszczenia nie odżyła nigdy więcej. To ciągłe wezwanie, które winno mobilizować wszystkie bez wyjątku narody i społeczności, by dawać odpór nawet najmniejszym przejawom nienawiści, by przeciwstawiały się podziałom, wyszukiwaniu wrogów tam, gdzie w istocie ich nie ma" - mówił prezydent stolicy, który przypomniał także o tragedii getta warszawskiego.
"Trudno znaleźć słowa dla opisania wydarzeń, których świadkiem było nasze miasto. Pozostały po getcie nieliczne fragmenty okalającego go muru. Warszawa ma w świadomości ich złowieszczą symbolikę" - mówił.
"Pamięć Holokaustu staje się dziś moralnym zobowiązaniem współczesności, by ideologia nienawiści i zniszczenia nie odżyła nigdy więcej. To ciągłe wezwanie, które winno mobilizować wszystkie bez wyjątku narody i społeczności, by dawać odpór nawet najmniejszym przejawom nienawiści, by przeciwstawiały się podziałom, wyszukiwaniu wrogów tam, gdzie w istocie ich nie ma" - mówił prezydent stolicy, który przypomniał także o tragedii getta warszawskiego.
"Nie pozwólmy, by kiedykolwiek znów wyrosły dzielące nas mury. Nigdy więcej!" - zakończył swoje wystąpienie Rafał Trzaskowski.
Dyrektorka Teatru Żydowskiego w Warszawie, a także założycielka Fundacji Shalom, Gołda Tencer przypomniała o tragedii całego narodu żydowskiego, a szczególnie dramacie matek i dzieci żydowskich. "Przywołujemy cienie pomordowanych w gettach i obozach, została po nich garść popiołu, grudka piasku przesypywana przez czas. Usta setek tysięcy dzieci żydowskich milczą na zawsze, a niektóre z tych nielicznych, które przeżyły dają świadectwo prawdzie" - mówiła Gołda Tencer, która jest córką ocalonego z Holokaustu Szmula Tencera - więźnia KL Auschwitz i KL Mauthausen.
"Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu jest krzykiem żydowskich dzieci, matek, ojców. Krzykiem zamordowanego żydowskiego narodu" - dodała.
Fundacja Shalom, która transmitowała uroczystość, przypomina, że Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu przypadający 27 stycznia, czyli w rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 r., uchwaliło 1 listopada 2005 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ.
Dyrektorka Teatru Żydowskiego w Warszawie, a także założycielka Fundacji Shalom, Gołda Tencer przypomniała o tragedii całego narodu żydowskiego, a szczególnie dramacie matek i dzieci żydowskich. "Przywołujemy cienie pomordowanych w gettach i obozach, została po nich garść popiołu, grudka piasku przesypywana przez czas. Usta setek tysięcy dzieci żydowskich milczą na zawsze, a niektóre z tych nielicznych, które przeżyły dają świadectwo prawdzie" - mówiła Gołda Tencer, która jest córką ocalonego z Holokaustu Szmula Tencera - więźnia KL Auschwitz i KL Mauthausen.
"Uchwalenie dnia pamięci miało na celu nie tylko uczczenie pamięci pomordowanych w czasie II wojny światowej przez nazistowskie Niemcy, ale i wyraźny sprzeciw wobec nieuznawania Holokaustu za wydarzenie historyczne" - podała Fundacja Shalom, zwracając też uwagę, że rezolucja ONZ wzywa również do podtrzymywania pamięci i edukacji na temat Holokaustu, by był on dla wszystkich ludzi przestrogą przed nienawiścią, rasizmem i uprzedzeniami.
W Warszawie, tradycyjnie 27 stycznia, o ofiarach Holokaustu przypomina jeżdżący ulicami miasta i oznaczony gwiazdą Dawida zabytkowy tramwaj. "Pusty pojazd ma przypomnieć mieszkańcom stolicy o tramwaju kursującym w getcie warszawskim, a także o żydowskich sąsiadach, którzy zginęli w obozach zagłady i w gettach" - dodała Fundacja Shalom, podając również przebieg trasy tramwaju od pl. Narutowicza przez m.in. ul. Marszałkowską, Stawki, Okopową i pl. Zawiszy.
Fundacja Shalom zaapelowała też, by każdy przy oknie swojego domu o godz. 18 zapalił świecę jako Światło Pamięci w hołdzie ofiarom Holokaustu. "Płomień świec w oknach wszystkich domów będzie symbolizował naszą solidarność z ofiarami Zagłady" - dodała fundacja. (PAP)
nno/ gj/ wj/