Sejm minutą ciszy oddał w czwartek hołd Ignacemu Janowi Paderewskiemu. Jak podkreśliła marszałek Elżbieta Witek, 29 czerwca mija 80. rocznica śmierci tego „wielkiego Polaka i wybitnego artysty”, który był „najlepszym ambasadorem” naszej ojczyzny.
Posłowie minutą ciszy oddali hołd Ignacemu Janowi Paderewskiemu.
"29 czerwca br. mija 80. rocznica śmierci wielkiego Polaka i wybitnego artysty Ignacego Jana Paderewskiego. Był współtwórcą naszej niepodegłości, zawsze pamiętał o naszej ojczyźnie i zawsze jej służył. Był jej najlepszym ambasadorem. Oddajmy hołd wielkiemu Polakowi czcząc go minutą ciszy" - powiedziała wcześniej marszałek Sejmu.
Ignacy Jan Paderewski (1860-1941) naukę gry na pianinie rozpoczął jako 12-latek w warszawskim Instytucie Muzycznym. W celu doskonalenia warsztatu dwukrotnie wyjeżdżał do Królewskiej Akademii Muzycznej w Berlinie, gdzie poznał wielu czołowych kompozytorów i wirtuozów owego czasu, m.in. Richarda Straussa, Antoniego Rubinsteina i Pabla de Sarasatego.
"29 czerwca br. mija 80. rocznica śmierci wielkiego Polaka i wybitnego artysty Ignacego Jana Paderewskiego. Był współtwórcą naszej niepodegłości, zawsze pamiętał o naszej ojczyźnie i zawsze jej służył. Był jej najlepszym ambasadorem. Oddajmy hołd wielkiemu Polakowi czcząc go minutą ciszy" - powiedziała marszałek Sejmu.
Kontakty te oraz wpływy Heleny Modrzejewskiej skłoniły go do rozpoczęcia kariery pianisty. Dzięki pierwszemu występowi w Krakowie w październiku 1884 roku zdobył fundusze na wyjazd do Wiednia, gdzie uczył się pod kierunkiem Teodora Leszetyckiego.
Paderewski był artystą koncertującym na całym świecie, jednym z największych pianistów swojej epoki. W czasie I wojny światowej, wykorzystując liczne znajomości w świecie polityki, wspierał dążenia Polski do odzyskania niepodległości. W 1919 r. jako premier i minister spraw zagranicznych stanął razem z Romanem Dmowskim na czele delegacji polskiej na konferencję pokojową w Paryżu i podpisał w imieniu Polski traktat wersalski. (PAP)
akn/ pat/