Po całonocnym czuwaniu i nabożeństwach w prawosławnym monasterze w Jabłecznej (Lubelskie) nad Bugiem, wierni przeszli we wtorek o wschodzie słońca do kaplicy Świętego Ducha w procesji wśród nadbużańskich łąk. To część uroczystości ku czci patrona klasztoru św. Onufrego.
Leżący nad Bugiem Monaster Świętego Onufrego w Jabłecznej jest jednym z najważniejszych prawosławnych sanktuariów w Polsce. Historia monasteru w tym miejscu sięga końca XV wieku. „Corocznie 24 czerwca odbywają się uroczystości związane z świętem patronalnym św. Onufrego. W tym roku jest to również trzeci dzień Zesłania Ducha Świętego" - powiedział PAP przełożony monasteru w Jabłecznej o. archimandryta Piotr (Dawidziuk).
W związku z tym w poniedziałek rano po Świętej Liturgii poświęcono wodę przy studni na terenie monasteru i celebrowano nabożeństwo za wszystkich zmarłych mnichów.
Na święto ku czci św. Onufrego przybywają wierni z całej Polski. Jako pierwsi są zawsze prawosławni z Białegostoku, którzy po 9 dniach pieszej pielgrzymki docierają na miejsce.
Uroczystości rozpoczęły się od całonocnego czuwania z poniedziałku na wtorek. Podczas procesji dookoła cerkwi pobłogosławiono chleb, wino, olej, pszenicę. Wierni zostali także namaszczeni pobłogosławionym wcześniej olejem. Następnie podczas nabożeństwa śpiewali akatyst przed cudowną ikoną św. Onufrego, w którym pozdrawiano świętego słowami: "raduj się św. Onufry".
W nocy w kaplicy Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny znajdującej się na wprost monasterskiej bramy odbyła się pierwsza Święta Liturgia. Ok. godz. 4 na drugą Świętą Liturgię, o wschodzie słońca wierni udali się w uroczystej procesji do kaplicy Świętego Ducha, znajdującej się wśród łąk nad samą rzeką przy granicy polsko-białoruskiej.
O godz. 10 we wtorek w głównej cerkwi monasterskiej odbędzie się Święta Liturgia kończąca uroczystości związane ze świętem patronalnym klasztoru.
Św. Onufry urodził się w IV wieku jako perski książę. Był wielkim egipskim ascetą, który przeżył 63 lata na pustyni. Najczęściej przedstawiany jest jako starzec z długimi, białymi włosami i brodą sięgającą do ziemi oraz przepaską z gałęzi i liści.
„Ta idea monastycyzmu pustelniczego, oddalenia się od świata może być dla człowieka XXI wieku odbierana jako ucieczka od wszystkiego, co jest tendencją we współczesnych czasach, ale nie można kochać Stwórcy i nie kochać stworzenia. Św. Onufry, jego oddalenie i modlitwa za cały świat jest dla nas przykładem ofiarnej miłości" - zaznaczył o. Piotr (Dawidziuk).
Pierwsze wzmianki o monasterze w Jabłecznej pochodzą z 1498 roku, stwierdzają one, że monaster już istnieje. Od tego czasu datuje się też kult cudownej ikony świętego Onufrego, patrona monasteru, która według podania przypłynęła rzeką Bug i została wyłowiona przez miejscowych rybaków. Na miejscu, które św. Onufry w cudowny sposób wybrał poprzez przybycie w swojej ikonie zbudowano kapliczkę, a następnie monaster, który funkcjonuje nieprzerwanie od ponad 500 lat. W zeszłym roku został wpisany na listę Pomników Historii.(PAP)
autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ dki/