Szkoła w Balatonboglár. 1940 r. Fot. PAP/Reprodukcja/W. Kryński
Uroczystości poświęcone uczniom polskiej szkoły, która istniała podczas II wojny światowej w Balatonboglár nad Balatonem, odbyły się w sobotę w tej miejscowości z udziałem m.in. przedstawicieli węgierskiej Polonii.
W miejscowym kościele mszę św. odprawił b. proboszcz Polskiej Parafii Personalnej na Węgrzech ks. Maciej Józefowicz, po czym zebrani pomodlili się i złożyli wieńce w krypcie, gdzie spoczywa były proboszcz Balatonboglar Bela Varga, a także przed pomnikiem premiera Węgier z lat 1939-41 Pala Telekiego.
W uroczystościach w Balatonboglár wzięli udział m.in. konsul Andrzej Kalinowski, dyrektorka Instytutu Polskiego na Węgrzech Joanna Urbańska, rzeczniczka narodowości polskiej w parlamencie węgierskim Ewa Ronay i przewodnicząca Ogólnokrajowego Samorządu Polskiego na Węgrzech Maria Felfoeldi, a także burmistrz Balatonboglár Miklos Meszaros.
80 lat temu Pál Teleki odmówił Hitlerowi pomocy w ataku na Polskę
Po wybuchu II wojny światowej na Węgry trafiło około 120 tys. Polaków, przed którymi Teleki otworzył granice. Obozy dla nich znajdowały się m.in. w Balatonboglár , w Inarcs na południe od Budapesztu czy w Leanyfalu na północ od węgierskiej stolicy. Dzięki życzliwości Vargi i władz węgierskich otwarto w katolickim domu kultury w Balatonboglár polskie liceum i gimnazjum, w którym do wkroczenia w 1944 r. Niemców edukację zdobyło około 600 polskich uczniów.
Wśród uczniów polskiej szkoły, czyli "boglarczyków", były tak znane osoby jak dziennikarz i tłumacz Tadeusz Olszański czy malarz Karol Malczyk, który pokrył malowidłami ściany kilku kościołów na Węgrzech, w tym Kościoła Polskiego w Budapeszcie.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ mal/
