Nie żyje Marek Czekalski, prezydent Łodzi od 1994 r. do 1998 r., działacz opozycji w PRL, polityk Unii Wolności. O jego śmierci poinformował Witold Rosset, wieloletni współpracownik zmarłego.
W piątek wieczorem na profilu FB Witolda Rosseta, jednego z najbliższych współpracowników Czekalskiego i jego dawnego rzecznika prasowego, ukazała się informacja o śmierci byłego prezydenta Łodzi.
Od 1978 r. związany Komitetem Obrony Robotników. Współtworzył łódzką „Solidarność” w 1980 r. Po wprowadzeniu stanu wojennego internowany.
"Odszedł Marek Czekalski. Bez wątpienia najlepszy prezydent we współczesnej historii Łodzi" - napisał Rosset. "Romantyk i idealista, Człowiek wartości, zawsze stojący po właściwej stronie" - wspominał.
Marek Czekalski urodził się w Łodzi 6 czerwca 1953 r. Był inżynierem włókiennikiem. Od 1978 r. związany Komitetem Obrony Robotników. Współtworzył łódzką "Solidarność" w 1980 r. Po wprowadzeniu stanu wojennego internowany.
W 1990 r. wybrano go miejskim radnym. Cztery lata później został prezydentem Łodzi i pełnił tę funkcję do 1998 r. Przewodniczył także lokalnym strukturom Unii Wolności. W 2001 r. pod zarzutem przyjęcia łapówki Czekalski został zatrzymany, a potem tymczasowo aresztowany. Po kilkunastu latach ostatecznie go uniewinniono.
Przyjaźnił się z Markiem Edelmanem, jednym z przywódców Powstania w Getcie Warszawskim. Od 8 lat Czekalski zasiadał w radzie programowej Centrum Dialogu im. Marka Edelmana.
Przyjaźnił się z Markiem Edelmanem, jednym z przywódców Powstania w Getcie Warszawskim. Od 8 lat Czekalski zasiadał w radzie programowej Centrum Dialogu im. Marka Edelmana.
Marek Czekalski miał 68 lat. (PAP)
Autor: Hubert Bekrycht
hub/ robs/