W Normandii, gdzie 80 lat temu rozpoczęła się operacja wojsk aliantów o kryptonimie Overlord, domy udekorowane są flagami państw, których żołnierze brali udział w walkach. Oficjalnym uroczystościom towarzyszyło hasło "Zrobiłem to dla ciebie", symbolizujące ofiarę poległych.
Choć oficjalne uroczystości z udziałem światowych przywódców odbyły się w czwartek, to D-Day wspominany był w Normandii przez cały tydzień. Ulice i domy udekorowane są flagami państw, których żołnierze uczestniczyli w operacji; najwięcej widać flag amerykańskich i brytyjskich, choć spotkać można również m.in. kanadyjskie, australijskie, belgijskie czy polskie.
W okolicach "plaży Omaha" i innych rejonów, gdzie toczyły się zacięte walki zgromadziły się grupy rekonstrukcyjne, prezentujące legendarny sprzęt i uzbrojenie używane przez aliantów podczas operacji, np. amerykańskie czołgi M4 Sherman czy Jeepy Willys.
Plaża "Omaha" i stojący na niej pomnik stanowiły centrum uroczystości oficjalnych, na które przybyli przywódcy kilkudziesięciu państw, w tym prezydent RP Andrzej Duda. Właśnie na tym odcinku wybrzeża, w miejscowości Saint-Laurent-sur-Mer, desant żołnierzy amerykańskich stoczył 6 czerwca 1944 roku najcięższe walki z oddziałami niemieckimi i poniósł największe straty.
Obchody rozpoczęły się od dwujęzycznej części artystycznej upamiętniającej poszczególnych żołnierzy i oficerów z różnych formacji armii amerykańskiej, brytyjskiej i kanadyjskiej, z poszczególnych jednostek biorących udział w D-Day. Przypominano sylwetki weteranów, spośród których część przybyła na obchody. Kombatanci armii amerykańskiej, brytyjskiej i kanadyjskiej zostali uhonorowani przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona orderami Legii Honorowej.
Niedaleko wybrzeża zacumowały okręty marynarek wojennych państw sojuszniczych. W trakcie uroczystości odbyło się lądowanie francuskich spadochroniarzy, a także przelot lotnictwa francuskiego (m.in. myśliwców Rafale), amerykańskiego (w tym bombowca strategicznego B-52) oraz brytyjskiego.
Podczas ceremonii nie zabrakło akcentów poświęconych historii integracji europejskiej i znaczeniu II wojny światowej, zakończonej wyzwoleniem przez aliantów Europy zachodniej i pojednaniem europejskich narodów. Zgromadzeni odśpiewali europejski hymn - "Odę do Radości" - w językach francuskim i niemieckim.
Po zakończeniu uroczystości odbyły się krótkie, nieformalne spotkania pomiędzy przybyłymi na obchody liderami. Prezydent Andrzej Duda zamienił kilka słów z m.in. prezydentem USA Joe Bidenem, premierem Kanady Justinem Trudeau i brytyjskim księciem Williamem.
D-Day - 6 czerwca 1944 roku - był pierwszym dniem operacji Overlord, w ramach której zachodni alianci z USA, Wielkiej Brytanii, Kanady i innych państw zdobyli przyczółki w okupowanej Francji i utworzyli drugi front w Europie.
Z plaży "Omaha" Mikołaj Małecki (PAP)
mml/ szm/