70 lat temu w wyniku ewakuacji ze Związku Sowieckiego do Iranu wyszło około 120 tysięcy osób. Połowę z 40 tysięcy cywilów stanowiły dzieci. Do Persji przyjechały skrajnie wycieńczone, chore i głodne. Tu spotkały jednak opiekuńczych Irańczyków i przedstawicieli rządów polskiego i brytyjskiego. Potem z rodzinami lub bez rozjechały się po świecie. Tylko niewielki procent zamieszkał w Polsce w nowych granicach. Wiele rozsianych po świecie osób utrzymuje ze sobą serdeczne kontakty. W 70. rocznicę przyjazdu na Bliski Wschód spotkali się w Juracie.