„To jest kwestia, która wraca nieustannie, kiedy rozmawiamy o Powstaniu Warszawskim: czy warto było poświęcić tak wielu młodych, wspaniałych ludzi” – mówi w wywiadzie dla portalu dzieje.pl filmoznawca dr hab. Piotr Zwierzchowski, opowiadając, w kontekście „Popiołu i diamentu” Andrzeja Wajdy, o postawach polskiej młodzieży w czasie II wojny światowej oraz w latach powojennych.
"To chyba najsłynniejszy film polski i najbardziej znany w świecie. Uwielbiał go Luis Bunuel. Milosz Forman przyznał, że ten film nim wstrząsnął. Słynna jest też anegdota o Robercie De Niro, który w „Taksówkarzu” wzorował się na... Zbyszku Cybulskim" – mówi w wywiadzie dla portalu dzieje.pl o „Popiele i diamencie” Andrzeja Wajdy krytyk Andrzej Bukowiecki.
5 lutego 1937 r. wicepremier i minister skarbu Eugeniusz Kwiatkowski na posiedzeniu Komisji Budżetowej Sejmu przedstawił plan budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego (COP). COP był największym przedsięwzięciem przemysłowym II RP. W latach 1937-1939, w ramach tzw. Trójkąta Bezpieczeństwa, w widłach rzek Wisły i Sanu powstały trzy rejony COP-u: surowcowy (kielecki), aprowizacyjny (lubelski) i przemysłu przetwórczego (sandomierski). Rocznie wydatki na COP sięgały 400-500 mln złotych (ok. 20-25 % budżetu państwowego).
Bez wzajmnej znajomości historii Polski i Niemiec trudno będzie się Polakom i Niemcom zrozumieć - to jedna z konkluzji nowej publikacji "Paralele", będącej zbiorem esejów porównujących m.in. Goethego z Mickiewiczem, ale też Bolka i Lolka z Piaskowym Dziadkiem.
Brytyjski historyk prof. Norman Davies odebrał podczas czwartkowej uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie Nagrodę im. prof. Aleksandra Gieysztora. "Za nagrodę kupię sobie bilet dookoła świata i odbędę tour wykładów poświęconych historii Polski" - powiedział Davies. (PAP)