W tej chwili mało kto odróżni pastorałkę od kolędy – mówi PAP kustosz Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie Małgorzata Oleszkiewicz. Dodaje także, że dzisiaj maleje popularność i znajomość kolęd.
Dzisiejszy Święty Mikołaj z reklam i wizerunków, jakie funkcjonują w kulturze popularnej, zaczyna nieco przypominać symulakrum, tak jak Myszka Miki czy Darth Vader – uważa dr hab. Marcin Kępiński z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Łódzkiego.
Lamy, osiołki, owce, króliki, kozły – to niektórzy bohaterowie organizowanej od 25 lat "żywej szopki" franciszkanów w Krakowie. Zwierzęta, które w czasie świąt można oglądać przy ulicy Franciszkańskiej, pochodzą z krakowskiego ogrodu zoologicznego i od hodowców prywatnych.
Kiedy podczas świąt Bożego Narodzenia nie celebrujemy tego, że Bóg się rodzi na ziemi, a koncentrujemy się tylko na zabawie, prezentach i biesiadowaniu, następuje desakralizacja tych świąt – przypomina teolog dr hab. Michał Wyrostkiewicz z KUL.
W Krakowie pożegnano Leszka Aleksandra Moczulskiego, zmarłego w niedziele w Krakowie, w wieku 79 lat poetę i znanego autora tekstów piosenek, wykonywanych m.in. przez Skaldów i Marka Grechutę. Artysta został pochowany w czwartek na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.
Przed świętami Bożego Narodzenia każdy powinien zrobić porządek w stajni swojego „ja” - mówi PAP benedyktyn z Tyńca ojciec Leon Knabit. Ocenia też, że „handel zniszczył adwent” i bez Boga nie ma głębi świąt, choć człowiek wierzący nie jest automatycznie lepszy od ateisty.
Nigdy słowo, które mówi aktor, nie było tak ważne i w tak uważny sposób przyjmowane przez widza, jak wtedy – powiedział PAP aktor Emilian Kamiński o Teatrze Domowym, który powstał w stanie wojennym poza oficjalnym obiegiem na znak sprzeciwu wobec polityki władz. To była wyspa wolności - dodał.
Święta są czasem troski o ludzi biednych, potrzebujących pomocy - zwraca uwagę ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski i zaznacza, że Jezus urodził się jako ubogi człowiek, a pierwszymi, którzy go odwiedzili, byli pasterze.
Słomiane ozdoby na choinkę są zakorzenione w polskiej tradycji. Nasi przodkowie ubierali choinkę w ozdoby czerpane z natury - z sadu, lasu czy pola. Przede wszystkim korzystano ze słomy, która zawiera w sobie bardzo bogatą, głęboką treść – mówi PAP etnograf Aldona Plucińska.