Sowiecka agresja 17 września nastąpiła w momencie, kiedy szala zwycięstwa w wojnie obronnej Polski z Niemcami przechylała się w stronę Niemiec- powiedział PAP historyk prof. T. Gąsowski. Mimo wszystko, gdyby nie atak ze Wschodu, „z pewnością opór byłby dłuższy”- dodał.
Ten symboliczny opór 17 września został stawiony przez polskich żołnierzy, ale także cywilów - powiedział PAP historyk prof. Tomasz Gąsowski. „Nie był to opór w żaden sposób zorganizowany, a rozkaz naczelnego wodza wydany został bardzo późno” – dodał.
Wkroczenie sowieckie przekreślało wszystko. Określenie +nóż w plecy+ jest najlepszym wyrazem tej sytuacji, jaka była. Byliśmy w stanie dalej prowadzić wojnę z agresorem niemieckim, natomiast uderzenie sowieckie całkowicie anulowało ten opór - powiedział PAP historyk prof. Wiesław Wysocki.
Archiwa społeczne dokumentują to, co oddolnie dzieje się w życiu społecznym, jeśli są to zjawiska związane z tożsamością, odnoszą się do przeszłości i teraźniejszości, to archiwa te stają się emanacją społeczeństwa obywatelskiego – powiedział w rozmowie z PAP prezes Ośrodka „Karta” Zbigniew Gluza.
Powstanie Warszawskie zaczynałam na Woli, jednak po tygodniu musieliśmy się stamtąd wycofać do Śródmieścia. Byłam sanitariuszką i łączniczką – robiłam to, co w danym momencie było do zrobienia – mówi uczestniczka Powstania Warszawskiego Barbara Hordliczka-Scheiner ps. Ksantypa.
„Zachęcamy archiwa społeczne do tworzenia haseł do Wikipedii i ilustrowania ich materiałami archiwalnymi” – powiedział PAP dyrektor Ośrodka „Karta” Artur Jóźwik. „Zależy nam, aby ta wiedza trafiała pod strzechy” – dodał.
Zabytkowy park w stylu angielskim okalający XVIII-wieczny pałac w Lubostroniu (kujawsko-pomorskie) ucierpiał bardzo mocno podczas sierpniowych nawałnic. "Zniszczonych jest 1500 drzew. Potrzeba czterech pokoleń, żeby wszystko naprawić" - powiedział PAP dyrektor obiektu Andrzej Budziak.
Organizacje pozarządowe nie zastanawiają się w jaki sposób ich dokumentacja będzie dostępna dla przyszłych pokoleń. Zachęcamy je do zadbania o archiwa swojej działalności – powiedział PAP dyrektor Ośrodka „Karta” Artur Jóźwik.