14 plansz z 37 ujęciami najważniejszych momentów życia ks. Jerzego Popiełuszki - od jego młodości poprzez działalność duszpasterską i w Solidarności aż po męczeńską śmierć z rąk SB - znalazło się na wystawie, którą IPN zaprezentował w środę w Nowym Domu Poselskim w Sejmie.
"Nie jest łatwo mówić o człowieku świętym, a takim był ksiądz Jerzy i to już za życia" - podkreślił podczas uroczystego otwarcia wystawy prezes IPN Jarosław Szarek. Przypomniał, że ks. Popiełuszko swojej świętości dowodził każdego dnia - nie tylko jako duszpasterz słowem, ale także konkretnymi czynami, gdy wspierał ludzi ubogich. "Ks. Popiełuszko przeczytał Ewangelię i to, co tam było potraktował poważnie i stosował w życiu" - zaznaczył Szarek.
Prezes IPN dodał też, że ks. Popiełuszko - charyzmatyczny kapłan Solidarności - nigdy nie zawierał kompromisów ze złem, którym za jego życia i dla wielu Polaków był komunizm. Podobną postawę wobec reżimu PRL - jak mówił Szarek - miała Anna Walentynowicz, z którą ks. Popiełuszko się przyjaźnił. "To bohaterowie, którzy dotarli już do nieśmiertelności i z naszej pamięci już nigdy nie zostaną usunięci" - podkreślił.
Prezes IPN przypomniał też, że w ks. Popiełuszce nigdy nie było nienawiści. "Jeszcze na dzień przed śmiercią podszedł do funkcjonariuszy SB, którzy cały czas byli w samochodzie pod jego domem i w zimną noc częstował ich kawą i herbatą. Ks. Popiełuszko uciekał od uczucia nienawiści" - mówił Szarek, dodając, że dobrze, że ekspozycja o ks. Popiełuszce jest w Sejmie, gdzie stanowi się prawo Rzeczypospolitej. "To prawo musi być oparte na wartościach moralnych i tego uczył nas ks. Popiełuszko" - zaakcentował prezes Instytutu.
Podczas uroczystości, w której wzięli udział m.in. parlamentarzyści i krewni ks. Jerzego Popiełuszki, odczytano list od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. "Błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko (...) już na zawsze pozostanie dla nas wzorem wyjątkowej mocy ducha i najgłębszej miłości ojczyzny" - napisał Kuchciński, który przypomniał też rolę ks. Popiełuszki w dziele odzyskania przez Polaków wolności. "Zawsze odważnie bronił ideałów prawdy, wolności, sprawiedliwości i zapłacił za to najwyższą cenę, musimy zatem ich strzec z całą odpowiedzialnością" - napisał marszałek Sejmu.
Wystawę IPN, której tytuł nosi "Zdawałoby się im, że go unicestwili, a to on przeszedł do nieśmiertelności", przedstawiła jej współautorka dr Katarzyna Maniewska z Delegatury IPN w Bydgoszczy. "To tak naprawdę wernisaż fotografii, który ukazuje sylwetkę kapłana, kapłana niezłomnego (...). Tu jest 37 ujęć księdza Jerzego w najważniejszych momentach jego życia - życia człowieka i kapłana" - powiedziała Maniewska, dodając, że ujęcia z ekspozycji w symboliczny sposób przedstawiają również historię solidarności polskiego narodu.
Podkreśliła też, że podczas przygotowywania wystawy najtrudniejszą jej częścią było dla niej przedstawienie zabójstwa ks. Popiełuszki. "Mówi się, że jeden obraz to tysiąc słów... Ale nie ma tylu słów ani takich słów, które mogłyby zobrazować okrucieństwo tego mordu" - podkreśliła Maniewska.
Ks. Jerzy Popiełuszko po powstaniu Solidarności w 1980 r. został kapelanem środowisk robotniczych w Warszawie. W stanie wojennym w kościele św. Stanisława Kostki odprawiał tzw. Msze za Ojczyznę. Za swoją działalność był szykanowany i zastraszany przez władze. Śledzono go, zatrzymywano i przesłuchiwano. Jesienią 1984 r. ks. Popiełuszko w drodze z Bydgoszczy do Warszawy został uprowadzony przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i zamordowany. Jego zwłoki wyłowiono w końcu października z zalewu na Wiśle koło Włocławka. Sekcja wykazała ślady torturowania.
Na pogrzebie ks. Jerzego, 3 listopada 1984 r., kapelana Solidarności żegnały setki tysięcy wiernych. Pogrzeb był wielką patriotyczną i religijną demonstracją. Do dziś grób księdza przy kościele św. Stanisława Kostki jest celem pielgrzymek. Modlił się tam m.in. papież Jan Paweł II.
Uroczystość beatyfikacji ks. Popiełuszki odbyła się w 2010 r. (PAP)
nno/ agz/