Kolekcja motoryzacyjna MIM w Hangarze Czyżyny dostępna od niedzieli

Niedziela będzie także dniem otwarcia Hangaru Czyżyny, który od 2016 r. jest remontowany przez MIM.

Muzeum Inżynierii Miejskiej przy ul. św. Wawrzyńca czeka generalny remont, który jednak nie oznacza całkowitego zamknięcia placówki. W czasie przewidywanych na co najmniej trzy lata prac czynne będą dwie muzealne hale przy św. Wawrzyńca. W pierwszej mieści się wystawa edukacyjna „To takie proste”, pozwalająca zdobyć wiedzę z zakresu fizyki i chemii; w drugiej – ekspozycja zabytkowych tramwajów.

Pozostałe pojazdy – samochody i motory – zostały przetransportowane do Hangaru Czyżyny w Nowej Hucie. Tu będą eksponowane do czasu zakończenia remontu siedziby przy ul. św. Wawrzyńca.

„Transport tak cennych, muzealnych pojazdów był prawdziwym przedsięwzięciem i trwał kilka miesięcy” – powiedział PAP wicedyrektor Muzeum Inżynierii Miejskiej Robert Salisz.

Jak wyjaśnił, po remoncie dotychczas rozrzucone i odseparowane od siebie hale, należące do MIM, będą połączone jednym ciągiem, co oznacza jedną ścieżkę zwiedzania. W ocenie wicedyrektora skomplikowany może okazać się remont podziemnej części muzeum - możliwe, że budowniczowie natrafią na nieoczekiwane odkrycia.

„Kończymy projekt wykonawczy i jeszcze we wrześniu chcemy ogłosić przetarg na roboty. Chcemy, by prace ruszyły jeszcze w tym roku” – powiedział Salisz.

Remont MIM ma kosztować 40 mln zł i będzie finansowany z środków UE i miasta. Po inwestycji powierzchnia wystawiennicza zwiększy się dwukrotnie - do 6 tys. m kw.

Hangar Czyżyny jest filią MIM. W latach 1912-63 należał do lotniska Kraków-Rakowice-Czyżyny. Po likwidacji lotniska w latach 60. XX w. teren hangaru na ponad 30 lat przejęło MPK, przeznaczając na zajezdnię autobusową.

Niemal 80-letni budynek liczy 2 tys. m kw. W latach 2016-17 dzięki środkom Gminy Miejskiej Kraków i SKOZK wyremontowane zostały olbrzymie ośmioskrzydłowe wrota oraz dach obiektu. Teren wyczyszczono także z chaszczy. Koszt tych prac wyniósł ok. 3 mln zł.

Na przełomie roku muzeum chciałoby rozpocząć generalny remont hangaru, potrzebne na ten cel fundusze to ponad 13,2 mln zł, z czego połowa – zgodnie z planami – zostałaby pokryta z funduszy Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

Hangar, mimo że nie całkowicie odnowiony, jest przystosowany do eksponowania zbiorów motoryzacyjnych. Obiekt – jak poinformowało MIM – urzeka surowością, a także imponującą, bardzo rzadko spotykaną konstrukcją. Do tej pory nie był dostępny dla zwiedzających.

Na wystawie „Moto-historie” zwiedzający zobaczą pojazdy, które pozwolą prześledzić historię polskiej motoryzacji od czasów II Rzeczpospolitej po schyłek PRL-u - m.in. Polskiego Fiata 508 III z 1936 r., liczne modele warszaw i syren, wybrane modele polonezów, egzemplarze żuka i nysy, prototypowe egzemplarze Smyka i Beskida oraz 40 motocykli, motorowerów i skuterów.

Oprócz pojazdów z MIM na wystawie znajdzie się 15 samochodów z Muzeum Ratownictwa w Krakowie. Wśród zabytkowych wozów służb ratowniczych są m.in. samochody pożarnicze Magirus Jupiter, Tatra 138 Karosa, Star 20, karetki reanimacyjne Mercedes 310 i Renault Trafic Sanicar.

Na dzień otwarcia ekspozycji i hangaru MIM przygotował wiele atrakcji – wieczorne kino samochodowe, rajdowe i naukowe pokazy, oprowadzania po wystawie oraz hangarze, kuchnię molekularną. Nie zabraknie również wydarzeń i niespodzianek dla dzieci.

Wystawa będzie nieczynna w poniedziałki i wtorki.

Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie zostało powołane do istnienia w 1998 r. przez Gminę Kraków, a jako siedzibę otrzymało zabytkowe hale najstarszej krakowskiej zajezdni tramwajowej. Idea utworzenia muzeum narodziła się w 1975 r. podczas obchodów stulecia krakowskiej komunikacji miejskiej.

Oprócz Hangaru Czyżyny Muzeum Inżynierii Miejskiej ma w nowohuckich Czyżynach Ogród Doświadczeń.(PAP)

autor: Beata Kołodziej

bko/ wj/ pat/