Kilkanaście niewielkich rzeźb autorstwa Krzysztofa Nitscha, będących pomysłami na upamiętnienie postaci i dzieła prof. Zbigniewa Religi, można do 24 marca oglądać na wystawie w zabrzańskim Ratuszu. Zmarły w 2009 r. kardiochirurg był honorowym obywatelem tego miasta.
Zabrzański samorząd od sześciu lat szuka pomysłu na upamiętnienie prof. Religi. W 2010 r. ogłoszono konkurs na projekt jego pomnika, jednak żadnej ze zgłoszonych wówczas koncepcji nie wybrano do realizacji. O przedstawienie swojej wizji pomnika poproszono urodzonego w Zabrzu światowej sławy rzeźbiarza prof. Krzysztofa Nitscha.
W poniedziałek propozycje profesora zaprezentowano na wystawie zatytułowanej „Etiuda kompozycyjna pomnika profesora Zbigniewa Religi”. Uczestniczący w jej otwarciu twórca zastrzegł, że jest to bardziej próba podjęcia tematu stworzenia rzeźby, niż propozycja konkretnych prac i pomysłów zaadaptowania wybranej przestrzeni miejskiej. Ostateczne decyzje będą należeć do samorządowców, którzy liczą, iż wystawa będzie okazją do publicznej dyskusji na ten temat.
Prace, z których wiele to gotowe, odlane w brązie i pokryte patyną niewielkie rzeźby, prezentowane są w sali historycznej Ratusza Miejskiego w Zabrzu przy ul. Profesora Zbigniewa Religi – radni uczcili w ten sposób kardiochirurga krótko po jego śmierci. Kolejnym krokiem upamiętniającym profesora ma być właśnie jego pomnik.
Wśród przedstawionych koncepcji są zarówno takie przedstawiające sylwetkę lub popiersie profesora, jak i nawiązujące do jego pracy, jak symboliczny stół operacyjny, z którego miałby wznosić się snop światła, albo artystyczne wyobrażenia ludzkiego serca i transplantacji organów, ratującej chorym życie.
Twórca koncepcji, prof. Krzysztof Nitsch, urodził się w 1948 r. w Zabrzu-Mikulczycach. Studiował na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie w pracowni prof. Jerzego Bandury. Od 1975 r. jest związany z krakowską ASP, od 1983 r. prowadzi pracownię medalierstwa i małych form rzeźbiarskich. W 1997 r. otrzymał tytuł naukowy profesora. Wykonuje rzeźby pomnikowe, małe formy rzeźbiarskie i medale, znane i nagradzane na całym świecie.
Na ogłoszony sześć lat temu konkurs na projekt pomnika prof. Religi wpłynęło 18 prac. Sąd konkursowy nie wybrał żadnej z nich. Jego członkowie uznali, że w Zabrzu powinno powstać dzieło nieszablonowe, zaskakujące i nowoczesne - zgodne z duchem prof. Religi.
Na ówczesny konkurs wpłynęły różnorodne projekty - od klasycznych, gdzie profesor stał na postumencie lub "spacerował" po parku, po nawiązujące do profesji chirurga koncepcje, gdzie postać Religi była wpisana w kontury symbolicznego serca lub gdzie profesor stał obok serca pokazanego naturalistycznie. Były też projekty nawiązujące do słynnego zdjęcia z 1985 r., przedstawiającego siedzącego na krześle, zmęczonego prof. Religę, po dokonaniu pierwszego w Polsce udanego przeszczepu serca.
Zmarły w 2009 r. lekarz, parlamentarzysta i minister zdrowia był honorowym obywatelem Zabrza - miasta, gdzie odniósł wielkie zawodowe sukcesy i które darzył wielkim sentymentem. Profesor był też zagorzałym kibicem miejscowej drużyny piłkarskiej - Górnika. Często podkreślał swój emocjonalny związek z Zabrzem, które - jak mówił - dało mu szansę.
W uzasadnieniu decyzji o uczczeniu profesora w formie pomnika, sześć lat temu zabrzańscy radni napisali m.in., że pomnik upamiętni zasługi profesora dla Zabrza, który w ówczesnym Wojewódzkim Ośrodku Kardiologii w Zabrzu dokonał pierwszego w Polsce udanego przeszczepu serca (5 listopada 1985 r.), założył też w mieście (w 1991 r.) niepubliczną placówkę naukową - Fundację Rozwoju Kardiochirurgii. Trwają w niej prace m.in. nad zastawkami serca, polskim sztucznym sercem i robotem kardiochirurgicznym. Placówka nosi imię swojego założyciela; w tym roku obchodzi 25-lecie. (PAP)
mab/ gma/