Dorobek artystyczny grupy artystycznej Zero-61, działającej w latach 60. XX wieku, zaprezentuje na wystawie Muzeum Sztuki w Łodzi. Eksperymentalne prace fotograficzne grupy będzie można oglądać od piątku.
"Nowatorskie podejście do fotografii wynikało po części z biografii członków grupy Zero-61. Byli to studenci wydziału artystycznego Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Nie chcieli się niczym ograniczać – stąd nazwa Zero-61. Sami członkowie grupy ustanowili ten poziom zerowy, od którego rozpoczęli swoją trwającą osiem lat działalność artystyczną – tworząc prace wyjątkowe i oryginalne dla fotografii i sztuki polskiej tego okresu" - podkreślił kurator wystawy Lech Lechowicz.
W 1961 roku do grupy należeli: Roman Chomicz, Czesław Kuchta, Lucjan Oczkowski, Józef Robakowski, Jerzy Wardak, Wiesław Wojczulanis. Najdłużej – bo od momentu założenia aż do rozwiązania grupy – a zarazem najaktywniej, działali w niej Kuchta, Robakowski i Wardak, później dołączył Andrzej Różycki, a w ostatnim okresie istnienia Wojciech Bruszewski, Michał Kokot i Antoni Mikołajczyk.
W swoich pracach grupa kwestionowała formalne rozwiązania fotograficzne; do fotografii podchodziła eksperymentalnie i "niekanonicznie", często łącząc ją z innymi formami artystycznego wyrazu.
Główną formą wypowiedzi wykorzystywaną przez grupę Zero-61 był obraz fotograficzny, którym artyści posługiwali się w sposób przekraczający granice tradycyjnie rozumianej fotografii, m.in. dążąc do wynalezienia nowych technik, podejmując próby związane ze zmianami parametrów procesów fotograficznych oraz posługując się fotomontażem.
"Odeszli całkowicie od dotychczasowej tradycji w polskiej fotografii, silnie naznaczonej w owym czasie tradycją piktorialną, wywodzącą się z idei fotografii XIX wieku. Część z nich uprawiała inne dyscypliny – malowali, rysowali - studiując na ASP mieli też kontakt z wykładowcami, którzy przedstawiali im inny kontekst artystyczny, związany nie tyle z fotografią, ile ze sztuką" - dodał kurator.
Na wystawie w Muzeum Sztuki znalazł się wybór łącznie ponad sześćdziesięciu dzieł członków grupy Zero-61. Oprócz fotografii i foto-przedmiotów, można obejrzeć także wydawnictwa własne "Zerowców" stanowiące część prezentacji multimedialnej, prezentowanej na ekspozycji.
Łódzkie Muzeum przypomina także – w formie filmowej i fotograficznej dokumentacji - najbardziej radykalny przykład twórczości grupy, którym była wystawa w Starej Kuźni w Toruniu zrealizowana w 1969 r. Była to jedna z pierwszych w Polsce wystaw-instalacji, gdzie fotografia stała się tylko jednym z elementów, obok foto-przedmiotów, asamblaży oraz działań efemerycznych prezentowanych w trakcie jej otwarcia.
"Idea potraktowania wnętrza starej, opuszczonej kuźni przylegającej do średniowiecznych murów Torunia jako przestrzeni, w której jest pokazane dzieło, była wówczas nowatorska. Zgodnie z zamysłem członków grupy, kuźnia stała się częścią ich dzieła. Było to wydarzenie istotne z punktu widzenia dalszej ewolucji fotografii w Polsce; zwłaszcza tej związanej z neoawangardą, której przedstawicielami stali się później niektórzy członkowie Zero-61" - zaznaczył Lechowicz.
Wystawie w łódzkim Muzeum towarzyszy również wydanie pierwszej monografii poświęconej działalności grupy Zero-61. Ekspozycja będzie dostępna do stycznia 2017 r.(PAP)
agm/ mow/