Wystawę malarstwa Krzysztofa Heksela, w których nawiązuje do twórczości Zdzisława Beksińskiego, można od niedzieli oglądać w Muzeum Magicznego Realizmu w wiślańskiej willi Ochorowiczówka. Zaprezentowano na niej ok. 20 prac. artysty będącego samoukiem.
Tematyka prac skupia się głównie wokół entropii, przemijania, śmierci. Inspiracją dla artysty jest otaczający go świat oraz jego zainteresowania: kosmos, astronomia, filozofia i poszukiwanie sensu istnienia. Artysta nie tytułuje swych obrazów, żeby w ten sposób nie narzucać odbiorcy drogi do ich interpretacji.
"Krzysztof Heksel nie ukończył żadnej szkoły artystycznej. Przez długi czas był zawodowym kierowcą, bo rodzina twierdziła, że z malarstwa się nie wyżyje. Maluje jednak świetnie. Co więcej, postanowił się zmierzyć ze stylem Zdzisława Beksińskiego, jednego z najwybitniejszych polskich przedstawicieli magicznego realizmu" – powiedział Marek Szeles z Ochorowiczówki.
Jak podkreślił, Heksela zawsze inspirowało to, co tajemnicze i mroczne. "Gdy w wieku 14 lat zobaczył dzieła Beksińskiego, ta tematyka zaczęła dominować w jego obrazach. Od siebie dodaje zabawę fakturą na płótnie. Twierdzi, że nigdy Beksińskim nie będzie, ale łączy go z nim tak samo skomplikowana osobowość" – wyjaśnił.
Szeles powiedział, że twórczość Heksela jest tak zbliżona do dzieł Beksińskiego, iż jeden z jego obrazów został sprzedany jako obraz mistrza. "Człowiek, który nabył obraz, skontaktował się z malarzem, by potwierdzić, czy to jego praca. Na koniec stwierdził, że i tak mu się podoba i ją sobie zostawił. Krzysztof Heksel uważa, że nie jest istotne dla niego malowanie jak Beksiński, ale chęć doścignięcia mistrza w jego technice" – dodał Szeles.
Ekspozycję można będzie obejrzeć do 6 września.
Krzysztof Heksel urodził się w 1982 r. w Wałbrzychu, gdzie mieszka i tworzy. Przez wiele lat malował hobbystycznie. Swoje prace wystawił po raz pierwszy w 2013 r. Dwa lata później został członkiem Związku Artystów Plastyków.
Muzeum Magicznego Realizmu mieści się w wiślańskiej willi należącej niegdyś do Juliana Ochorowicza, żyjącego na przełomie XIX i XX w. filozofa i psychologa, wykładowcy uniwersyteckiego ze Lwowa. Był on pionierem psychologii doświadczalnej i klinicznej. Badał też zjawiska parapsychiczne. Był pionierem w wielu dziedzinach techniki. Stworzył i opatentował mikrofon, a także telefon głośnomówiący, który przez specjalistów uznany został za jakościowo lepszy od wynalazku Bella.
Prezentowana na co dzień w Ochorowiczówce kolekcja to ponad 300 dzieł polskich twórców związanych z surrealizmem. Są dzieła m.in. Jarosława Jaśnikowskiego, Zdzisława Beksińskiego czy Jakuba Różalskiego. Jest także zbiór ponad 60 prac Salvadora Dali.
Realizm magiczny to tendencja w sztuce, która wywodzi się z Niemiec doby lat 20. minionego stulecia. Jako pierwszy użył tego określenia krytyk sztuki Franz Roh. Artyści odwoływali się do wyobraźni, wierzeń ludowych i magii, wprowadzając do codzienności elementy irracjonalne i tajemnicze.(PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ mark/