Archiwalne zdjęcia, meble i elementy wyposażenia restauracji i kawiarń sprzed kilkudziesięciu lat oraz panujący wówczas kawiarniany klimat ukazuje przygotowana przez Muzeum Miejskie w Tychach wystawa, poświęcona gastronomii w tym mieście w okresie PRL.
Ekspozycję, której wernisaż zaplanowano na piątkowy wieczór, będzie można oglądać do końca października w Starym Magistracie, będącym siedzibą tyskiego muzeum. Zaplanowano także warsztaty poświęcone tyskim neonom oraz popularnej w okresie PRL ceramice, używanej w ówczesnej gastronomii.
Muzealnicy zwracają uwagę na unikatowy charakter wystawy "Lokal kategorii pierwszej. Tyskie restauracje i kawiarnie w latach 50., 60. i 70. XX wieku". Prezentowane eksponaty pochodzą nie tylko z kolekcji Muzeum Miejskiego w Tychach, ale także m.in. z Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu, Muzeum Historii Katowic, Pałacu Schoena - Muzeum w Sosnowcu oraz ze zbiorów osób prywatnych. Porcelanę oraz meble na wystawę przekazał Hotel Katowice.
"Na wystawie zobaczymy archiwalne zdjęcia, meble z tamtych lat, panującą wówczas modę, a także takie perełki jak filiżanka z kawiarni +Mimoza+, mlecznik z restauracji +Tyskiej+ czy fartuszek kelnerki z jednej z tyskich kawiarń" - mówi Joanna Kucz-Pieczka z tyskiego muzeum.
Wystawa przenosi zwiedzających do czasów neonów, mebli Józefa Chierowskiego (w 1962 r. zaprojektował on masowo produkowany w okresie PRL fotel) i big beatu. Twórcy ekspozycji chcieli oddać klimat i specyfikę tamtych lat, kiedy w niektórych tyskich restauracjach codziennie zmieniano jadłospis, do tańca grały orkiestry i kwitło życie towarzyskie. Przypomniano ciekawe aranżacje wnętrz miejscowych lokali gastronomicznych, ukazując m.in. restauracje „Ludową”, „Tyską” i „Słoneczną”, kawiarnię „Mimoza” oraz herbaciarnię „Gruzińską”.
W Polsce ok. 130-tysięczne Tychy najczęściej kojarzone są dziś przede wszystkim z wielkim browarem i fabryką samochodów koncernu FCA. Przemiana niewielkiej gminy w wielotysięczne miasto to efekt decyzji PRL-owskiego rządu z 1950 r., kiedy zdecydowano o budowie Nowych Tychów - swoistej sypialni dla przemysłowego Śląska. Do lat 80. powstawały tu osiedla, nazywane kolejnymi literami alfabetu. Dominuje nowoczesne budownictwo - od socrealizmu, przez wielką płytę, po architekturę postmodernistyczną.
Częścią ówczesnych projektów architektonicznych były pawilony handlowe oraz obiekty gastronomiczne. Niektóre z nich zdobią charakterystyczne mozaiki, które powstawały w latach 60. i 70. XX wieku, głównie na elewacjach budynków użyteczności publicznej, ale także wewnątrz budynków - to także jeden z elementów, nadających - obok charakterystycznej metaloplastyki i zieleni - ton wystrojowi tyskich lokali z tamtych lat.
W lipcu i sierpniu wystawie będą towarzyszyć warsztaty dla dzieci i całych rodzin. Podczas spotkań pt. "Neonowy zawrót głowy" muzealnicy opowiedzą m.in. skąd wzięły się neony, czym są, a także dlaczego stały się tak popularne okresie PRL – głównie jako reklamy. Dzieci zobaczą fotografie najbardziej znanych neonów z Tychów i innych polskich miast, a także – przy użyciu kolorowych żyłek filofun uformowanych w różne wzory, kształty i napisy – stworzą mini neon według własnego pomysłu.
Podczas innych zajęć, zatytułowanych "Filiżanka, talerz, miska – ceramika PRL-u", eksperci przedstawią jak ozdabiano wyroby ceramiczne w PRL-u, pokażą najpopularniejsze i najbardziej charakterystyczne wzory oraz kolorystykę ceramiki Chodzież, Ćmielów, Bogucice czy Włocławek. Będzie można własnoręcznie ozdobić kubek lub talerz, kopiując dawne wzory z przygotowanych wcześniej szablonów lub tworząc własne wzory. (PAP)
autor: Marek Błoński
mab/ itm/