Funkcjonariusze Służby Więziennej posadzą w poniedziałek w Łupkowie (Podkarpackie) trzy Dęby Pamięci, aby upamiętnić swoich kolegów z przedwojennej Straży Więziennej, którzy zginęli w Katyniu.
"Uczestnicząc w programie +Katyń… ocalić od zapomnienia+ chcemy zachować pamięć i złożyć hołd bohaterom zbrodni katyńskiej. Reprezentując przeróżne zawody: wojskowi wszelkich formacji, policjanci, funkcjonariusze Straży Więziennej i Straży Granicznej, nauczyciele, lekarze, farmaceuci, pracownicy bankowi, urzędnicy państwowi i samorządowi, kapelani spośród duchownych, pracowali dla swojej małej ojczyzny, a płacąc najdroższą cenę krwi w Katyniu, Charkowie, Twerze i Bykowni stali się bohaterami niepodległej ojczyzny" - przypomniała rzeczniczka Zakładu Karnego w Łupkowie kpt. Katarzyna Bolek.
Dęby, które zostaną zasadzone w Łupkowie, mają upamiętnić trzech funkcjonariuszy Straży Więziennej – ofiar zbrodni katyńskiej. Jeden z nich służył do 1939 roku w Więzieniu Śledczo–Karnym w Sanoku, a dwóch w Więzieniu Karnym w Drohobyczu (obecnie na terenie Ukrainy).
"Ich Dęby Pamięci będą posadzone w reprezentacyjnym miejscu: na zielonym skwerze w centrum Łupkowa" – zapewniła kpt. Bolek.
Każdą z sadzonek sadzić będzie po trzy osoby, w tym funkcjonariusze SW i samorządowcy.
Rzeczniczka ZK w Łupkowie przypomniała, że w programie sadzenia dębów uczestniczy już ponad trzy tysiące różnych instytucji nie tylko z Polski, ale też zza granicy, w tym m.in.: szkoły, ośrodki opiekuńcze i edukacyjne, komendy policji i placówki straży granicznej, urzędy państwowe, powiatowe, gminne, parafie, szpitale, kluby sportowe, drużyny harcerskie, stowarzyszenia kombatantów, organizacje pozarządowe.
Dotychczas zasadzono już prawie 5 tys. Dębów Pamięci, a docelowo ma być ich zasadzonych w przestrzeni publicznej 22 tysiące. Każdy Dąb Pamięci jest dedykowany jednej z ofiar katyńskiej zbrodni.
Honorowy patronat nad programem objął prezydent Andrzej Duda. (PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ pch/
