W niedzielę w Kaliszu na skwerze Rozmarek odbyła się uroczystość związana z obchodami 79. rocznicy pierwszych deportacji kaliskich Żydów. Przed II wojną światową w Kaliszu mieszkało 30 tysięcy Żydów, po wojnie pozostało ich niewiele ponad 2 tysiące.
"79 lat temu w Kaliszu Żydzi stali się ofiarą pierwszych zarządzeń dyskryminujących, stosowanych przez niemieckiego okupanta. Zakazano im życia religijnego, prowadzenia biznesów i zabrano ich konta bankowe. Stworzono trzy obozy - w ówczesnym Klasztorze Ojców Bernardynów, w budynku Synagogi ortodoksyjnej przy ul. Targowej oraz w hali targowej Braci Szrajer przy ul. 3 Maja " - przypomniała Halina "Hila" Marcinkowska - wiceprzewodnicząca komisji rewizyjnej Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu.
2 grudnia 1939 roku z Kalisza wyruszyły dwa pierwsze transporty Żydów do Sandomierza i Lublina. "Następne składy wysłano do Kałuszyna i Łukowa. Akcja wysiedleńcza trwała do 14 grudnia 1939 roku. Dziesięcioma pociągami wysłano wówczas 15 862 Żydów" - poinformowała Marcinkowska. Dodała, że Żydów z Domu Starców przy ul. Stawiszyńskiej wywieziono do Baczek koło Łochowa.
Wiosną 1940 roku dla pozostałych w Kaliszu około tysiąca Żydów Niemcy utworzyli getto w trzech kamienicach przy ul. Złotej. "W 1942 roku przy życiu pozostało około 150 Żydów, których wywieziono do getta łódzkiego" - dodała wiceprzewodnicząca komisji rewizyjnej Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu.
Po zakończeniu wojny w 1945 r. w kaliskim komitecie żydowskim zarejestrowało się 2225 Żydów.
Wiceprzewodnicząca Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP Alicja Kobus podczas uroczystości przekazała podziękowania dla kaliszan "od społeczności żydowskiej całej Polski. Nasze pokolenia wspólnie tworzyły to miasto i wspólnie działaliśmy dla jego dobra" - powiedziała.
Prezydent Kalisza Krystian Kinastowski powiedział, że "mówiąc o dziejach Kalisza powodem do dumy jest zbiór praw nadanych przez Bolesława Pobożnego społeczności żydowskiej. Nazywany Statutem kaliskim kodeks był świadectwem tolerancji i światłego spojrzenia na współistnienie dwóch społeczności, zrozumienia, że różnorodność nas wzbogaca i jest elementem naszej tożsamości, i naszym dziedzictwem" - powiedział prezydent.
Chodzi o tzw. Statut Kaliski z 1264 r. Wówczas książę Bolesław Pobożny nadał Żydom prawa, normujące ich sytuację w Wielkopolsce. Dokument z czasem stał się podstawą praw i przywilejów dla Żydów na ziemiach polskich i obowiązywał do końca I Rzeczpospolitej.
"Jest dla mnie bardzo ważne to, że dziś razem możemy oddać hołd i cześć kaliszanom, naszym współbraciom, którzy przed 79. laty zostali wysiedleni przez niemieckich okupantów i skazani na zagładę. Ta bolesna karta historii pozostanie na zawsze w naszej pamięci" - podkreślił Krystian Kinastowski.
Skwer Rozmarek, zwany też końskim targiem, stanowił centrum dzielnicy żydowskiej w Kaliszu.
W listopadzie 2011 r. Rada Miejska Kalisza przywróciła placowi historyczną nazwę Rozmarek "jako wyraz szacunku dla ponad 800 lat współistnienia w mieście społeczności żydowskiej oraz symbolu, roli i znaczenia, jaką ona odegrała w dziejach Kalisza" - napisano w uzasadnieniu.
Na skwerze postawiono trzy tablice w języku polskim, angielskim i hebrajskim z napisem: "W tym miejscu znajdowały się synagoga i bejt midrasz, zbezczeszczony i zburzony przez niemieckiego okupanta".(PAP)
autor: Ewa Bąkowska
bak/ mhr/