Polska zdołała obronić niepodległość i stworzyć państwo, w granicach którego znalazła się większość naszych rodaków. Był to wielki sukces naszych przodków – powiedział w czwartek wiceprezes IPN Mateusz Szpytma podczas XII debaty belwederskiej historyków „Walka o granice 1918–1919 cz. II”.
Otwierając w czwartek debatę belwederską wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej, który jest jej współorganizatorem, Mateusz Szpytma przypomniał, że w 1918 r. odzyskaliśmy niepodległość. "Odzyskać niepodległość to jedno, drugie to ją obronić" - podkreślił.
"Polska zdołała ją obronić i stworzyć państwo, w granicach którego znalazła się większość naszych rodaków. Był to wielki sukces naszych przodków, którzy się zmobilizowali na niespotykaną skalę. O pewnym etapie walki o granice będzie ta dyskusja" - powiedział Szpytma.
Doradca prezydenta Bogusław Winid zauważył, że czwartkowa debata jest kontynuacją wcześniejszej dyskusji nt. walki o granice w latach 1918-1919, która odbyła się 13 czerwca i dotyczyła szeregu wydarzeń kształtujących polską niepodległość w pierwszej połowie 1919 r.
Winid przypomniał wydarzenia sprzed 100 lat. "19 października 1919 r. odbyło się w Krakowie święto zjednoczenia armii polskiej. Zorganizowano defiladę, w której uczestniczyły różne oddziały Wojska Polskiego, jeszcze w różnych mundurach. Defiladę przyjmował Naczelnik Państwa (Józef Piłsudski), wspólnie z generałami Józefem Hallerem i Józefem Dowbor-Muśnickim. Było to bardzo symboliczne i istotne wydarzenie, podkreślające niezwykłe sukcesy i wagę jednoczenia wszystkich ziem, jednostek - tak, aby móc bronić i budować nową RP" - powiedział doradca prezydenta.
Prof. Włodzimierz Suleja z Biura Badań Historycznych IPN zauważył, że "w drugiej połowie 1919 r. wydawać się mogło, że czas krwi i żelaza dobiega końca, że nastanie okres związany z budową, tworzeniem wewnętrznych państwowych struktur, odbudową wojennych zniszczeń, przejściem do pracy pokojowej, cywilnej". "Szybko okazało się, że był to miraż" - dodał.
Według niego kolejne równie istotne wydarzenie miało miejsce kilka dni później, kiedy Józef Piłsudski złożył wizytę w Poznaniu. "Chciałem zacytować kilka słów, które wówczas powiedział do zebranych obywateli Wielkopolski: +Idą czasy, których znamieniem będzie wyścig pracy, jak przedtem był wyścig żelaza, jak przedtem był wyścig krwi+. Jeżeli spojrzymy na kolejne wydarzenia, które panowie profesorowie będą analizować. Ten wyścig krwi był bardzo istotny i kosztowny, dzięki niemy obroniliśmy naszą niepodległość podczas inwazji bolszewickiej" - dodał.
Prowadzący debatę prof. Włodzimierz Suleja z Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej zauważył, że "w drugiej połowie 1919 r. wydawać się mogło, że czas krwi i żelaza dobiega końca, że nastanie okres związany z budową, tworzeniem wewnętrznych państwowych struktur, odbudową wojennych zniszczeń, przejściem do pracy pokojowej, cywilnej". "Szybko okazało się, że był to miraż" - dodał.
W debacie wzięli udział także: profesorowie Janusz Odziemkowski z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Karol Olejnik z UAM w Poznaniu, Mariusz Wołos z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie i Marek Kornat z IH PAN.
Punktem wyjścia debaty był Traktat wersalski podpisany w 1919 r. Historycy rozmawiali m.in. o tym jak był przyjmowany przez różne regiony Polski; o polskim przemyśle zbrojeniowym tamtego okresu, który cierpiał na niedobory umundurowania, zaopatrzenia, broni; o niestabilnej sytuacji na wschodzie Europy; intencjach władz moskiewskich na przełomie 1918/19.
Debaty belwederskie są organizowane z inicjatywy Kancelarii Prezydenta RP oraz Instytutu Pamięci Narodowej. Pierwsza z dyskusji historycznych odbyła się w listopadzie 2016 r. (PAP)
wbp/ agz/