Jeśli organizatorzy zwrócą się do szefa MSWiA, minister Joachim Brudziński nie wyklucza uruchomienia syren 19 kwietnia br. w 75. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim - poinformował w sobotę na Twitterze resort spraw wewnętrznych i administracji.
"Podkreślamy, że syreny są uruchamiane co roku 1 sierpnia w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, ale były również uruchomione 19 kwietnia 2013 r. w 70. rocznicę wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim" - dodało MSWiA.
W piątek portal Onet.pl poinformował, że krytyk teatralny i dziennikarz Mike Urbaniak wystąpił z pomysłem upamiętnienia powstania w getcie w taki sam sposób, w jaki oddaje się hołd uczestnikom Powstania Warszawskiego - poprzez uruchomienie syren. W piśmie skierowanym do wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery Urbaniak poprosił o rozpatrzenie możliwości wprowadzenia na stałe takiej formy upamiętnienia powstania.
Według portalu Onet.pl, Sipiera nie zgodził się na tę inicjatywę i w odpowiedzi na pismo dziennikarza podkreślił, że "nie włącza się syren, ponieważ są one po to, by ostrzegać przed niebezpieczeństwem". Urbaniak zapowiedział, że skieruje pismo w tej sprawie do szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego.
Jak poinformował wiceprezydent m.st. Warszawy Michał Olszewski w sobotnim wydaniu "Faktów" TVN, sygnały alarmowe w 75. rocznicę wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim uruchomi stołeczny ratusz. "Ja nie widzę powodów, żeby szukać dzisiaj jakiejś przyczyny, takiej trochę zakrawającej o hipokryzję po to, żeby tego nie użyć w tak symbolicznym i ważnym dniu dla Warszawy - powiedział.
Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski ocenił, że włączenie syren w 75. rocznicę wybuchu powstania w getcie "jest dobrym pomysłem". "Wydaje mi się, że uda się go jeszcze zrealizować" - stwierdził w sobotnich "Faktach" TVN.
Ołdakowski zwrócił uwagę, że Warszawa z okresu II wojny światowej była miastem dwóch powstań - Powstania w Getcie Warszawskim i Powstania Warszawskiego. "Te dwa powstania stanowią całość. One są opowieścią o oporze przeciwko niemieckiej okupacji" - podkreślił.
Powstanie w getcie warszawskim rozpoczęło się 19 kwietnia 1943 r. Było pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej Europie, aktem o charakterze symbolicznym, zważywszy na nikłe szanse powodzenia. W nierównej, trwającej prawie miesiąc, walce słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW) stawili opór żołnierzom z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa oraz formacji pomocniczych. W tym czasie Niemcy zrównali getto z ziemią, metodycznie paląc dom po domu.
8 maja, w schronie przy ul. Miłej 18, samobójstwo popełnił przywódca powstania Mordechaj Anielewicz wraz z grupą kilkudziesięciu żołnierzy ŻOB. Nielicznym bojowcom udało się kanałami wydostać z płonącego getta. Jednym z nich był ostatni dowódca ŻOB, Marek Edelman, zmarły w 2009 r.(PAP)
autor: Daria Porycka
dap/ mkr/