Powstające w Białymstoku Muzeum Pamięci Sybiru zyskało tymczasową siedzibę. W pierwszym kwartale 2016 roku zacznie prezentować tworzone wciąż zbiory w komunalnym budynku w centrum miasta. Docelowa siedziba muzeum ma być zbudowana w latach 2018-2019.
Muzeum Pamięci Sybiru będzie placówką ogólnopolską zajmującą się tematyką wywózek Polaków na Wschód. Według założeń, w skład wystaw stałych, oprócz ekspozycji poświęconych czterem wielkim wywózkom białostoczan w latach 1940-41, mają wejść również te dotyczące wcześniejszych zesłań Polaków na wschód, począwszy od XVII wieku.
Powołane do życia zostało w 2013 roku, jako oddział Muzeum Wojska w Białymstoku i na razie korzysta z jego pomieszczeń, gromadząc m.in. pamiątki przekazywane placówce przez Sybiraków, dokumentuje też ich losy.
Jak poinformował w czwartek na konferencji prasowej prezydent miasta Tadeusz Truskolaski, placówka zyskała tymczasową siedzibę. To 100 metrów kw. w budynku komunalnym przy ul. Sienkiewicza 26, w centrum Białegostoku.
Powstanie tam wystawa poświęcona deportacjom i będą eksponowane gromadzone zbiory, znajdzie się też miejsce na działania edukacyjne. Będzie to też miejsce, gdzie wciąż można przekazywać pamiątki dla powstającej placówki.
Prezydent Truskolaski mówił, że takie rozwiązanie ma sprawić, iż Muzeum Pamięci Sybiru będzie "zauważalne w przestrzeni miejskiej". Dyrektor Muzeum Wojska Robert Sadowski dodał, że będzie tam można robić częste wystawy czasowe czy spotkania poświęcone historii Sybiru.
Docelowo muzeum będzie mieściło się w dawnym kompleksie wojskowym przy ul. Węglowej w Białymstoku. Szacowany koszt samego budynku to 42 mln zł. Miasto zamierza aplikować o wsparcie finansowe z ministerstwa kultury (z pieniędzy na rozwój infrastruktury kultury) i liczy, że w ciągu trzech lat uda się pozyskać z tego źródła w sumie ok. połowy tej kwoty (5-7 mln zł rocznie).
W połowie przyszłego roku powinna być gotowa pełna dokumentacja planowanej inwestycji. Jeśli finansowanie będzie zapewnione, a potem uda się zdobyć pieniądze unijne na wyposażenie placówki, obiekt powinien być gotowy w 2018 lub 2019 roku.
Wspierający pomysł poseł PO Robert Tyszkiewicz ponowił apel o przekazywanie pamiątek powstającemu muzeum. "W naszym mieście prawie że nie ma rodziny, która nie ma jakichś doświadczeń związanych z wywózkami na Sybir (...) W skali białostockiej, to powinno być takie Muzeum Powstania Warszawskiego" - powiedział Tyszkiewicz. (PAP)
rof/ agz/