Zespół ds. upamiętniania miejsc kaźni więźniów obozu koncentracyjnego Gross – Rosen, w którego skład wchodzą przedstawiciele IPN, NCBR oraz Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu, został powołany przez wojewodę dolnośląskiego. Celem prac zespołu ma być upamiętnienie więźniów filii Gross-Rosen.
Wicewojewoda dolnośląski Kamil Krzysztof Zieliński podkreślił podczas piątkowej konferencji prasowej, że temat obozu koncentracyjnego Gross-Rosen oraz jego licznych filii, które znajdowały się na Dolnym Śląsku, to zagadnienie bardzo istotne z punktu widzenia „trudnej historii regionu”. Dodał, że powołanie zespołu badawczego to, z jednej strony odpowiedź na potrzeby historyków, z drugiej zaś na konieczność upamiętnienia więźniów różnych narodowości, którzy byli zmuszani do katorżniczej pracy w filiach Gross-Rosen.
Jednym z pierwszych zadań zespołu ze strony IPN będzie kwerenda udostępnionych w ostatnich latach zbiorów archiwalnych dotyczących Gross-Rosen. „Kolejny krok, to w oparciu o nowe dokumenty i nowe fakty, poszukiwanie w trenie obiektów historycznych związanych z kaźnią więźniów, przymusowych robotników oraz jeńców wojennych” - powiedziała zastępczyni dyrektora oddziału IPN we Wrocławiu dr Katarzyna Pawlak-Weiss.
Ze względu na to, że wiele dokumentów zaginęło po wojnie, do tej pory nie jest znana lokalizacja wszystkich filii obozu Gross-Rosen. „Po przeprowadzeniu badań chcemy upamiętnić te miejsca i nanieść je na mapy - powiedziała Pawlak-Weiss. - Jest to potrzebne choćby samorządom gminnym, które rozważając sprzedaż terenów powinny wiedzieć, co w przeszłości się na nich znajdowało".
Niemiecki obóz koncentracyjny powstał w 1940 r. na terenie ówczesnej Rzeszy Niemieckiej w miejscowości Gross-Rosen, obecnie noszącej nazwę Rogoźnica, oddalonej 60 km od Wrocławia.
W 1944 r. nastąpiła rozbudowa obozu Gross-Rosen, powstały liczne filie, których liczbę szacuje się na ok. 100. Zlokalizowane były na terenie obecnego Dolnego Śląska, Sudetów i Ziemi Lubuskiej.
Całkowita ewakuacja obozu nastąpiła w początkach 1945 r., w obliczu zbliżającego się frontu. Miała ona tragiczny przebieg, bowiem z zimna, głodu, wycieńczenia oraz w egzekucjach zginęło tysiące więźniów. W obozie macierzystym i jego filiach więziono łącznie 125 tys. więźniów, głównie Polaków, Rosjan i Żydów. Pozbawiono w nim życia około 40 tys. osób. (PAP)
autor: Piotr Doczekalski
pdo/ agz/