Radomskie dziennikarki, historyczki, bibliotekarki i przedstawicielki innych zawodów napisały książkę o kobietach zasłużonych dla historii Radomia. Bohaterkami publikacji są m.in. malarki, powieściopisarki, działaczki oświatowe, społeczne i polityczne.
Książka nosi tytuł „Ich ślady. Kobiety w historii Radomia”. Jej promocja odbyła się w sobotę w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomiu, która jest wydawcą książki.
Według dyr. biblioteki Anny Skubisz – Szymanowskiej, rola kobiet w historii Radomia jest zbyt mało eksponowana. „Mimo coraz liczniej ukazujących się ostatnio opracowań dotyczących historii naszego miasta, miałyśmy wrażenie, że kobiety w tej historii są pomijane lub traktowane w sposób bardzo marginalny, i stąd pomysł na napisanie książki” – wyjaśniła PAP Skubisz-Szymanowska.
Książka nosi tytuł „Ich ślady. Kobiety w historii Radomia”. Jej promocja odbyła się w sobotę w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomiu, która jest wydawcą książki.
Wśród opisanych postaci są m.in. Maria Kelles-Krauz (1882-1969), pierwsza w Polsce przewodnicząca rady miejskiej(1919-1927), Maria – Gajl (1865-1945), założycielka elitarnej radomskiej szkoły żeńskiej oraz Helena Stadnicka (1903-1986), prowadząca w Radomiu po wojnie szkołę baletową, z której wyszło wielu znanych tancerzy. Bohaterkami książki są także radomskie malarki Halina Hermanowicz (1905–1983) i Halina Krysińska (1907-1991), które całe życie twórcze związały z Radomiem. W sumie w książce przedstawiono sylwetki dwunastu kobiet.
Autorki książki szukały informacji o swoich bohaterkach m.in. w archiwach i bibliotekach. Starały się docierać do ich rodzin i znajomych. Publikacja bogata jest w fotografie i reprodukcje.
Radomska dziennikarka Iwona Kaczmarska opisała w książce postać Elżbiety Gałeckiej – Jackiewiczowej (1902-1976), nauczycielki, organizatorki tajnych kompletów w Radomiu, ale przede wszystkim znanej pisarki. Kaczmarska podkreśla, że już jako nastolatka z zainteresowaniem czytała jej „Pokolenie Teresy”, książkę ukazującą Radom w czasie okupacji. Teraz – jak zaznacza dziennikarka – z zaciekawieniem szukała śladów pisarki w tym mieście.
Pracująca w radomskiej bibliotece Ilona Michalska-Masiarz przedstawiła sylwetkę radomskiej pielęgniarki Bohdany Kijewskiej (1915-2006), radomskiej pielęgniarki, odznaczonej medalem Florence Nightingale, przyznawanym zasłużonym pielęgniarkom z całego świata. Według autorki biografii Kijewskiej, czytelnikom warto ją przybliżyć, ponieważ była osobą w pełni zaangażowaną na rzecz osób chorych i niepełnosprawnych. „Jej dewiza życiowa brzmiała: ”Najważniejsza jest miłość”. Kijewska pomogła w trudnych sytuacjach wielu radomianom, dlatego należy o niej pamiętać ” – podkreśla Michalska-Masiarz. (PAP)
ilp/ drag/