Przed Pomnikiem Żołnierzy Września 1939 roku w Suwałkach (Podlaskie) odbyły się w sobotę o świcie obchody 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej, w których uczestniczył wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.
Obchody rozpoczęły się o godz. 4.45. Po raz pierwszy w Suwałkach z tej okazji można było usłyszeć o tej porze sygnał syren i hymn państwowy.
„Godzina 4.45 rozpoczęła koszmar sześcioletniej wojny i okupacji. Pierwszego września hitlerowskie Niemcy napadły na Polskę. Dwa tygodnie później cios w plecy walczącej o niepodległość Polsce zadał drugi wróg, sojusznik Niemiec, Związek Sowiecki. Te dwa fakty były początkiem cierpienia Polaków i innych narodów” - powiedział Zieliński.
Wiceminister dodał, że od tego momentu trzeba było czekać aż do przełomu lat 80. i 90. XX wieku do Ruchu Solidarności, aby Polska odzyskała suwerenność.
Zieliński podkreślił, że w związku z tym trzeba myśleć o przyszłości. „Dzisiaj świat nie jest wolny od zagrożeń. Powracają takie zagrożenia jak odradzający się rosyjski imperializm. To nas Polaków w szczególności dotyczy i martwi, choć nie tylko nas” - powiedział Zieliński.
Według wiceministra, złudzeniem było przeświadczenie przez wiele lat, że jesteśmy na zawsze bezpieczni. „Wzmacniamy polską armię, swoją siłę obronną, bo wiemy, że na sojusze trzeba liczyć, ale najpierw trzeba liczyć na siebie” - mówił Zieliński.
Dlatego według niego w Suwałkach powinien zostać przywrócony pułk wojskowy, który istniał w tym przygranicznym mieście. Obecnie stacjonuje tam jedynie 14. Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej.
„Dążymy do tego, żeby powrócił tutaj pułk, żeby garnizon suwalski usytuowany tuż przy przesmyku suwalskim, a więc w kierunku o największym zagrożeniu był mocniejszy” - powiedział Zieliński.
W południe odbędą się w Suwałkach drugie obchody zorganizowane przez samorząd miejski, ale bez udziału wojska. Dlatego prezydent Suwałk w specjalnym oświadczeniu dla mediów poinformował, że zwracał się do władz wojskowych o udział żołnierzy w uroczystościach, ale bez skutku. Prezydent zapowiedział, że poinformuje o tej sytuacji premiera RP w celu wyjaśnienia tej sytuacji.
„Chcemy doprowadzić do sytuacji, żeby możliwe było w Suwałkach godne, uroczyste i wspólne obchodzenie uroczystości państwowych, narodowych i samorządowych” - napisał w oświadczeniu prezydent Czesław Renkiewicz.
Uroczystości związane z 79. rocznicą wybuchu II wojny światowej odbywać się będą w sobotę w całym regionie.W Białymstoku prezydent tego miasta Tadeusz Truskolaski i wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski złożą w południe wieńce pod Pomnikiem Obrońców Białegostoku na Wysokim Stoczku. Wojewoda - również na cmentarzu wojskowym, gdzie asystować mu będą służby mundurowe. W Łomży miejskie uroczystości zaplanowano w tzw. Dolinie Pamięci przy sanktuarium Miłosierdzia Bożego. (PAP)
autorzy: Jacek Buraczewski i Robert Fiłończuk
bur/ rof/ agz/