Około 2 tys. osób wzięło udział w przygotowanym przez Muzeum Historii Polski IX Przystanku Niepodległość. Wśród atrakcji znalazły się m.in. spektakl przybliżający repertuar warszawskich scen teatralnych w latach 1918, 1928, 1938 i 1948, spacer śladami międzywojennego teatru, a także przedstawienia i warsztaty dla najmłodszych.
"Czasami mówi się, że Polacy nie potrafią świętować radosnych świąt. 11 listopada, rocznica odzyskania niepodległości po 123 latach, jest świetnym zaprzeczeniem tej tezy. Myślę, że świętując tę radosną rocznicę warto nie ograniczać się do oficjalnych ceremonii, pobudzać ludzi do refleksji, nawiązując też do współczesnej wrażliwości. Taka jest też idea naszego Przystanku Niepodległość. Staramy się - poprzez gry edukacyjne, spacery, koncerty czy inne wydarzenia plenerowe, wciągnąć ludzi do działania, pokazywać różne konteksty. Często otwieramy też w tym okresie nowe wystawy związane z tematyką niepodległości" - powiedział PAP dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro.
IX edycja Przystanku pt. "My to zagramy" nawiązywała do przypadającego w przyszłym roku 250-lecia Teatru Narodowego. Główną atrakcją był prezentowany w Bibliotece Uniwersyteckiej spektakl przybliżający to, co grano na deskach warszawskich teatrów w latach 1918, 1928, 1938 i 1948. Przedstawienie zrealizowane przez absolwentów szkół teatralnych z Warszawy i Wrocławia prezentowane było we wtorek czterokrotnie.
"Czasami mówi się, że Polacy nie potrafią świętować radosnych świąt. 11 listopada, rocznica odzyskania niepodległości po 123 latach, jest świetnym zaprzeczeniem tej tezy. Myślę, że świętując tę radosną rocznicę warto nie ograniczać się do oficjalnych ceremonii, pobudzać ludzi do refleksji, nawiązując też do współczesnej wrażliwości. Taka jest też idea naszego Przystanku Niepodległość (...)" - mówił PAP dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro.
"To okazja do przypomnienia o historii polskiego teatru i pokazania, jak funkcjonował także w kontekście niepodległości. Spektakl przybliża fragmenty przedstawień związane z czterema datami - począwszy od 1918 do 1948 r. - i pokazuje jak repertuar teatrów odnosił się do historii Polski. To ciekawa okazja, by przekonać się, jak sztuka koresponduje z aktualnym życiem politycznym i społecznym" - podkreślał Kostro.
Reżyser spektaklu Wojciech Pitala w rozmowie z PAP mówił: "Chcemy pokazać, jak teatr zajmował się tematem niepodległości w różnych momentach swego istnienia, pokazujemy świętowanie rocznic niepodległości. Naszym celem jest stworzenie kolorowej i nieoczywistej impresji o tamtym teatrze" - dodał Pitala.
W tych samych godzinach co spektakle dla dorosłych prezentowano przedstawienie dla najmłodszych, na podstawie książki "Bohaterski miś" Bronisławy Ostrowskiej. Po spektaklu zorganizowano cieszące się dużym zainteresowaniem dzieci warsztaty plastyczne związane z tematyką sztuki.
Odbyło się też kuratorskie oprowadzanie po prezentowanej w BUW wystawie "Londyn – stolica Polski. Emigracja polska 1940-1990", w którym uczestniczyło w sumie ponad 700 osób.
Inną atrakcją przygotowaną dla gości Muzeum Historii Polski był spacer z przewodnikiem, poświęcony historii warszawskich teatrów działających w okresie międzywojennym. Jego uczestnicy zapoznali się z ciekawymi miejscami na teatralnej mapie miasta oraz najważniejszymi postaciami tego czasu. Spacer przygotował dr Patryk Kencki z warszawskiej Akademii Teatralnej.
IX Przystankowi Niepodległość towarzyszyła okolicznościowa gazetka "Jesteśmy", w której zamieszczono trasę teatralnego spaceru po Warszawie, ciekawostki historyczne związane z prezentowanymi podczas niego miejscami oraz fotografie przybliżające międzywojenny teatr.
Patronat medialny nad Przystankiem Niepodległość objęły Polska Agencja Prasowa oraz portal historyczny dzieje.pl (PAP)
akn/