Uroczysta defilada wojskowa, wręczenie nominacji generalskich i odsłonięcie na Grobie Nieznanego Żołnierza tablicy upamiętniającej Żołnierzy Wyklętych to główne punkty centralnych obchodów święta Wojska Polskiego i 96. rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920 r. Prezydent podziękował żołnierzom za "piękną służbę dla Ojczyzny".
W stołecznej paradzie uczestniczył m.in. pododdział amerykańskiej piechoty oraz kilka czołgów Abrams i bojowych wozów piechoty Bradley wraz z wozem zabezpieczenia technicznego. Dowódca sił lądowych USA w Europie, gen. broni Ben Hodges, który obserwował pokaz, zapowiedział, że w kwietniu 2017 r. do Polski przybędzie amerykański batalion w ramach sił, jakie NATO wyśle na wschodnią flankę. Prawdopodobnie w lutym z kolei - jak dodał - rozpocznie się rotacyjna obecność brygady pancernej. Wzmocnienie wysuniętej obecności wojskowej na wschodniej flance Sojuszu to główne ustalenie lipcowego szczytu NATO w Warszawie.
Podczas uroczystości przed Belwederem, który w 1918 r. był siedzibą Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego, prezydent Andrzej Duda dziękował żołnierzom za "piękną służbę dla Ojczyzny", szczególnie podczas szczytu NATO w Warszawie i Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. "Świat zobaczył, że Polska jest państwem pięknym, silnym, które potrafi nie tylko zorganizować wielkie międzynarodowe wydarzenie, ale potrafi także zapewnić bezpieczeństwo, gdzie żadne bardziej czy mniej czarne scenariusze nie zrealizują się właśnie dzięki męstwu roztropności i mądrej służbie polskich żołnierzy i innych służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo naszego kraju" - mówił prezydent.
"Chylę przed wami czoła. Dziękuję za tą wierną służbę dla naszego kraju. Dziękuję za budowanie pięknego wizerunku Polski. Dziękuję za zapewnienie bezpieczeństwa nam wszystkim i naszym gościom" - powiedział Duda do żołnierzy.
Przed południem na jednym z filarów Grobu Nieznanego Żołnierza Andrzej Duda odsłonił tablicę upamiętniającą Żołnierzy Wyklętych. "Jestem niezmiernie dumny i szczęśliwy, że w tym tak ważnym dniu, rocznicy wielkiego zwycięstwa polskich żołnierzy i polskiego narodu nad bolszewicką inwazją w 1920 roku, w dniu bitwy warszawskiej, w 96. jej rocznicę, stoję wraz z państwem w miejscu świętym dla wszystkich Polaków, przed Grobem Nieznanego Żołnierza, na Placu Józefa Piłsudskiego, wielkiego twórcy tamtego oszałamiającego zwycięstwa" - powiedział prezydent.
Nawiązując do 96. rocznicy Bitwy Warszawskiej, prezydent podkreślał, że w 1920 r. Polacy tak bardzo pragnęli wreszcie "mieć swoje państwo, w którym będą traktowani podmiotowo, w którym będą obywatelami pierwszej kategorii, które będzie może wreszcie państwem równych szans, sprawiedliwym, Rzecząpospolitą Polaków o różnych poglądach, o różnych wyzwaniach".
Dodał, że dzięki nim dziś możemy być dumni z polskiego żołnierza, z wielkiej tradycji naszej wojskowości i tamtej bitwy uważanej za jedną z najważniejszych w historii świata. "Bo nie tylko zatrzymała nawałę Rosji radzieckiej na Polskę, ale zatrzymała nawałę komunizmu na Europę i na świat" - powiedział prezydent Duda. "Tu została zatrzymana, nad Wisłą. To wielka zasługa naszego państwa i naszego narodu. Dla Europy i dla świata. To wielka zasługa naszych żołnierzy" - mówił prezydent.
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało, że prezydent podpisał rozporządzenie, podwyższające od 2017 r. wskaźnik, wg którego obliczane jest przeciętne uposażenie żołnierzy. Jeśli nie zmieni się tzw. kwota bazowa, żołnierze dostaną po 380 zł podwyżki.
W defiladzie, która przemaszerowała Alejami Ujazdowskimi wzięło udział blisko 1,5 tys. żołnierzy, ponad 150 pojazdów wojskowych oraz ponad 50 samolotów i śmigłowców. Nad stołecznym niebem można było obserwować m.in. przelot wojskowych maszyn TS-11 Iskra, które ciągnęły za sobą smugi białego i czerwonego dymu, a także odrzutowce typu Su-22, MiG-29 i F-16.
W poniedziałek rano na dziedzińcu Belwederu prezydent wręczył nominacje generalskie ośmiu oficerom. Generałami broni zostali I zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. dyw. Michał Sikora i inspektor Wojsk Lądowych w dowództwie generalnym gen. dyw. Leszek Surawski.
Przed południem na jednym z filarów Grobu Nieznanego Żołnierza Andrzej Duda odsłonił tablicę upamiętniającą Żołnierzy Wyklętych. "Jestem niezmiernie dumny i szczęśliwy, że w tym tak ważnym dniu, rocznicy wielkiego zwycięstwa polskich żołnierzy i polskiego narodu nad bolszewicką inwazją w 1920 roku, w dniu bitwy warszawskiej, w 96. jej rocznicę, stoję wraz z państwem w miejscu świętym dla wszystkich Polaków, przed Grobem Nieznanego Żołnierza, na Placu Józefa Piłsudskiego, wielkiego twórcy tamtego oszałamiającego zwycięstwa" - powiedział prezydent.
"I w tym dniu spełniamy obowiązek, dzięki któremu Polska w dużym stopniu wobec swoich żołnierzy odzyskuje honor, odsłaniamy tu na Grobie Nieznanego Żołnierza tablicę upamiętniającą uczestników tamtego antykomunistycznego powstania, żołnierzy niezłomnych, żołnierzy wyklętych" - dodał Andrzej Duda.
"Dla nich II wojna światowa nie zakończyła okupacji. Dla nich zmieniło się tylko tyle, że zamiast okupantów niemieckich przyszli okupanci sowieccy, przeciwko którym oni postanowili nadal walczyć i czynili to niezłomnie, bardzo często aż do śmierci, aż do 1963 roku, kiedy to w walce zginął ostatni z nich, sierżant Józef Franczak, +Lalek+" - powiedział prezydent.
Z okazji tegorocznych obchodów święta Wojska Polskiego warszawiacy mogli w poniedziałek wziąć udział m.in. w pikniku żołnierskim w Parku Agrykola oraz Festynie Patriotycznym "Nam twierdzą będzie każdy próg", który odbył się na Placu Teatralnym. Podczas festynu wykonywane były pieśni patriotyczne i wojskowe, częstowano też grochówką.
Wieczorem poinformowano, że grupa ponad 20 posłów Prawa i Sprawiedliwości zaapelowała do prezydent stolicy o podjęcie działań na rzecz budowy pomnika Wschodnich Sojuszników Polski w Wojnie 1920 roku. Posłowie zbierają podpisy pod listem, który ma być przekazany do ratusza 17 września.
Przez cały dzień uroczystości w rocznicę „Cudu nad Wisłą” trwały także w podwarszawskim Radzyminie. Wzięli w nich udział szefowie MON - Antoni Macierewicz oraz MSWiA Mariusz Błaszczak. Minister obrony mówił tam m.in., że "gdyby nie zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej 1920 r. nie byłoby Polski niepodległej, nie byłoby naszej cywilizacji".
Pierwsze uroczystości 96. rocznicy Bitwy Warszawskiej z udziałem władz państwowych odbyły się już w niedzielę. Po południu w Warszawie szef MON Antoni Macierewicz wręczył wyróżnienia i medale zasłużonym żołnierzom i pracownikom wojska. Wieczorem podczas uroczystości na stołecznych Powązkach Macierewicz podkreślał m.in., że oddając hołd bohaterom z 1920 r., musimy pamiętać o tych, którzy "polegli w Katyniu i tych, którzy polegli w 2010 r. w katastrofie smoleńskiej".
15 sierpnia - rocznica zwycięskiej bitwy w wojnie 1920 roku - został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Później dzień wojska obchodzono 12 października w rocznicę bitwy pod Lenino, by upamiętnić udział w tej batalii dywizji im. Tadeusza Kościuszki. Od 1992 roku święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.(PAP)
mkr/ brw/ kfk/ malk/