Redaktorzy „Gościa Niedzielnego” przygotowali e-wydanie o kardynale Stefanie Wyszyńskim. Specjalny dodatek w formacie PDF będzie do pobrania za darmo od czwartku 28 maja ze strony internetowej tygodnika, z portalu Wiara.pl i Radia eM.
"Czekając na jego beatyfikację chcemy go pokazać jako mistyka, pełnego niezachwianej wiary, całkowicie oddanego Bogu przez Maryję oraz pasterza troszczącego się o powierzone mu owce i pewną drogą prowadzącego je do Boga, od którego warto się uczyć całkowitej uległości wobec Chrystusa przez Maryję" – piszą dziennikarze "Gościa Niedzielnego" w informacji przekazanej PAP.
"+Kardynał Stefan Wyszyński, nie bez powodu nazywany jest Prymasem Tysiąclecia. Zmarł prawie 40 lat temu, a jego nauczanie się nie starzeje. Mówimy o nim mąż stanu, bohater narodowy, odważny przeciwnik komunistycznej władzy. Tak go najczęściej postrzegamy, tak przyzwyczailiśmy się o nim myśleć. Te określenia i tytuły prawdziwie opisują rolę, jaką w dziejach naszego Kościoła i narodu odegrał kard. Stefan Wyszyński+" – czytamy we wstępniaku autorstwa Wiesławy Dąbrowskiej-Macury.
Redaktor naczelny gazety ks. Adam Pawlaszczyk jest przekonany, że Prymas Tysiąclecia w swoim duchowym testamencie mówi nam, że to co wielkie, można zbudować tylko na Bogu.
"Wiele razy docierały do nas informacje o tym, że w domu na Miodowej założone są podsłuchy. Prymas komentował to: +Wiem o tym, ale nie boję się. My musimy żyć święcie, a co mam do powiedzenia w sprawach publicznych, mówię otwarcie, na ambonie+". To fragment rozmowy Joanny Jureczko-Wilk z Anną Rastawiecką, jedną z najbliższych współpracowniczek kard. Stefana Wyszyńskiego. Rozmowę "Dla wielu był ojcem" można znaleźć w specjalnym e-wydaniu "Gościa Niedzielnego".
W tym wydaniu można również przeczytać tekst Ewy K. Czaczkowskiej "ABC Miłości" o programie Prymasa Tysiąclecia, który – jak przekonuje autorka – "choć ma już ponad pół wieku, nigdy się nie zestarzeje". Z kolei Andrzej Grajewski przedstawia Wyszyńskiego jako współpracownika pięciu papieży: od Piusa XII do Jana Pawła II. Z tekstu wyłania się obraz człowieka, który cieszył się ogromnym zaufaniem każdego z nich, choć zarazem wskazuje na rozdźwięk, jaki pojawił się między nim a Pawłem VI w ocenie sytuacji w Polsce i tego, kto powinien z ramienia Kościoła rozmawiać z rządem – nadal prymas czy wysłannik papieża, czyli nuncjusz.
Uzupełnieniem obrazu wielkiego stratega i "narodowego duszpasterza" jest tekst Bogumiła Łozińskiego "Prymas powszedni", który pokazuje, że kard. Wyszyński zajmował się nie tylko sprawami wielkiej wagi, ale również tzw. zwykłymi sprawami wiernych.
Inne światło na postać prymasa rzuca tekst Franciszka Kucharczaka "Uwięzione serce", z którego rozumiemy lepiej, dlaczego Jasna Góra była duchowym domem Wyszyńskiego i jaki to miało wpływ na duchowość Polaków. Całość spina tekst ks. Adama Pawlaszczyka "Totus", czyli "cały", który pisze, że "w duchowym testamencie prymasa Stefana Wyszyńskiego najważniejsze jest całkowite oddanie. Wierzyć i służyć Bogu można tylko całym sobą". (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ joz/