Muzeum II Wojny Światowej wydało publikację poświęconą zmianom, jakie zaszły w prezentowaniu tego konfliktu w polskiej i niemieckiej kulturze. Autorzy doszli m.in. do wniosku, że dziś film, literatura i muzea skupiają się bardziej na losach ofiar niż np. przebiegu bitew.
Publikacja składa się z sześciu esejów przygotowanych przez sześciu polskich i niemieckich naukowców. Eseje traktują o tym, w jaki sposób w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, ze szczególnym naciskiem na ostatnie ćwierćwiecze, w polskiej i niemieckiej literaturze, filmie oraz placówkach muzealnych zmieniał się sposób prezentacji II wojny światowej.
Jeden z autorów i zarazem redaktorów książki, dr hab. Bartosz Korzeniewski, powiedział PAP, że impulsem do przeprowadzenia badań i przygotowania publikacji była 70. rocznica zakończenia II wojny światowej. „Postanowiliśmy przyjrzeć się sposobom prezentacji tego konfliktu, bo przyszedł moment, w którym wojna przestaje być przedmiotem wspomnień jej uczestników – oni odchodzą, a coraz bardziej zaczyna być przedmiotem instytucjonalnego jej upamiętniania” – powiedział PAP Korzeniewski.
Jak pokazały badania, zarówno w polskiej, jak i w niemieckiej kulturze w ostatnim ćwierćwieczu zaszły podobne zmiany w sposobie narracji dotyczącej II wojny światowej. W dodatku identyczne tendencje można zaobserwować zarówno w literaturze, jak i filmie a także muzeach obu krajów.
Dr hab. Bartosz Korzeniewski: Kiedyś bardziej koncentrowano się na suchym, obiektywnym i pozbawionym emocji przekazie. Teraz wyraźnie następuje emocjonalizacja, co wiąże się z faktem, iż odbiorcami kultury są osoby, które bezpośrednio nie doświadczyły II wojny światowej i – aby ożywić ich zainteresowanie, dokonuje się szczególnych zabiegów.
„Zasadnicza zmiana w tych trzech obszarach polega na tym, że odchodzi się od przedstawiania historii zdarzeniowej, czyli wydarzeń ważnych z militarnego punktu widzenia na rzecz przedstawiania historii wojny od strony cywilnych ofiar, od strony życia codziennego. Odchodzi się tym samym od prezentowania wyłącznie historii zbiorowości w kierunku przedstawiania indywidualnych doświadczeń głównie ludności cywilnej” – podkreślił Bartosz Korzeniewski.
Badania pokazały także, że w obu krajach we wszystkich trzech wspomnianych dziedzinach kultury, twórcy kładą bardzo duży nacisk na emocje. „Kiedyś bardziej koncentrowano się na suchym, obiektywnym i pozbawionym emocji przekazie. Teraz wyraźnie następuje emocjonalizacja, co wiąże się z faktem, iż odbiorcami kultury są osoby, które bezpośrednio nie doświadczyły II wojny światowej i – aby ożywić ich zainteresowanie, dokonuje się szczególnych zabiegów. A najprościej jest zainteresować tym tematem młodszych widzów stwarzając im szansę na utożsamienie się z uczestnikami: emocje to umożliwiają” - zaznaczył Korzeniewski.
Jego zdaniem kultura odchodzi też od centralistycznego obrazu wojny na rzecz prezentowania specyficznych doświadczeń rożnego rodzaju mniejszości. „Choćby w polskim filmie obecna jest już perspektywa mniejszości kaszubskiej czy mazurskiej. Takie podejście widać już także na wystawach muzealnych, na których można poznać specyficzne losy mieszkańców Pomorza, Śląska czy Wielkopolski. Kiedyś dominowało doświadczenie Polski centralnej” - zauważył.
Zarówno w Niemczech, jak i w Polsce ostatni okres przyniósł też – wynikające m.in. z dystansu czasowego - zainteresowanie trudnymi dla danego narodu tematami związanymi z II wojną. „W Polsce obserwujemy krytyczne podejście do pewnych nieporuszanych dotąd kwestii, jak choćby niewłaściwych zachowań ludności polskiej wobec ludności żydowskiej” – mówił Korzeniewski.
Jak zauważył, z kolei w Niemczech już od lat 80. ub. wieku trwa rozliczanie się z nazistowską przeszłością. „A w ostatnich latach dopuszcza się także do głosu perspektywę przedstawiającą Niemców jako ofiary, stąd prezentowanie doświadczeń doznawanych przez niemiecką ludność cywilną, a związanych z alianckimi bombardowaniami, głodem czy ucieczką i wypędzeniem z terenów Polski i Czechosłowacji” – wyjaśnił.
Esej poświęcony obrazowi II wojnie światowej w literaturze niemieckiej przygotował Jerzy Kałążny, z kolei polską literaturą dotyczącą tej tematyki zajęła się Dominika Gortych. Badania dotyczące niemieckich przeprowadził Thomas Thiemeyer, a Bartosz Korzeniewski wykonał identyczne badania polskich placówek tego typu. Kwestię prezentowania II wojny światowej w niemieckiej kinematografii opisał Eckhard Pabst, a Amelia Korzeniewska zbadała polskie filmy fabularne dotyczące tej tematyki.
Publikacja nosząca tytuł „Druga wojna światowa w pamięci kulturowej w Polsce i w Niemczech. 70 lat później (1945-2015)” wydana została przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Redaktorami tomu byli Jerzy Kałążny, Amelia Korzeniewska i Bartosza Korzeniewski.
Badania, które poprzedziły publikację, zostały sfinansowane dzięki 60 tys. zł z grantu udzielonego przez Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej. Publikację wsparły także finansowo Muzeum II Wojny Światowej oraz Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. (PAP)
aks/ par/