W ramach Europejskich Dni Dziedzictwa (EDD) Pałac Prezydencki i Belweder są w niedzielę otwarte dla zwiedzających. Mieszkańcy Warszawy i turyści mogą odwiedzać miejsca, w których pracuje prezydent Bronisław Komorowski.
Przed Pałacem Prezydenckim i Belwederem stoją długie kolejki chętnych do zwiedzania. Wpuszczani są oni w grupach, które oprowadzają przewodnicy. "Zazwyczaj podczas takich dni otwartych Pałac Prezydencki odwiedza około 1000 osób, a Belweder - około 600. Wyjątkowa była tegoroczna Noc Muzeów, kiedy Belweder zwiedziło 1200 osób. Dziś liczba zwiedzających nie odbiega od normy" - powiedział PAP Roman Wilkoszewski, zastępca dyrektora Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta RP.
Zwiedzający Pałac Prezydencki mogą obejrzeć miejsca, w których Bronisław Komorowski przyjmuje głowy państw, spotyka się z wybitnymi osobistościami i wypełnia codzienne obowiązki; udostępniono m.in. Salę Kolumnową, Salę Obrazową, Salę Białą i Salę Niebieską oraz Sień Wielką.
Niedzielny dzień otwarty w Belwederze i Pałacu Prezydenckim został zorganizowany w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa, do których kancelaria Prezydenta RP przyłączyła się po raz pierwszy. EDD to wspólna inicjatywa Rady Europy i Unii Europejskiej, której celem jest promocja zabytków.
Można zwiedzać także Salę Chorągwianą, która została otwarta 2 maja tego roku, w dniu Święta Flagi. Salę tę zdobią repliki polskich chorągwi z różnych okresów historycznych – od bitwy pod Grunwaldem po epokę Solidarności. W Sali Chorągwianej prezentowane są też kopie dwóch ważnych zabytków polskiego piśmiennictwa politycznego, które są symbolami polskiej państwowości: Konstytucji 3 Maja i Konstytucja dla Europy Wojciecha Jastrzębowskiego z 1831 roku oraz jeden z historycznych egzemplarzy Konstytucji 3 Maja, wydanych 30 kwietnia 1981 roku w Warszawie przez Komisję Kultury Regionu Mazowsze Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność.
Miłośnicy sztuki mogą podziwiać obrazy z Galerii Rogalińskiej, w tym prace m.in. Jacka Malczewskiego, Olgi Boznańskiej, Luciena Simona oraz zwiedzić salę, w której prezentowane jest malarstwo Jerzego Nowosielskiego - 10 dzieł, w tym obrazy abstrakcyjne, pejzaże i dzieła religijne tego artysty.
W tym roku decyzją Sejmu RP obchodzony jest Rok Aleksandra Fredry, temu pisarzowi poświęcone było sobotnie Narodowe Czytanie. W niedzielę w Pałacu Prezydenckim można zwiedzić okolicznościową wystawę poświęconą autorowi "Zemsty", na której prezentowane są rękopisy autora, Złoty Krzyż Virtuti Militari, którym Aleksander hrabia Fredro został odznaczony z rozkazu Napoleona 20 grudnia 1812 roku, pieczęć herbową Aleksandra Fredry, portrety oraz fotel pisarza.
Zwiedzający Belweder oglądają m.in. Salę Orderu Virtuti Militari, Kaplicę Belwederską a także otwarty rok temu Gabinet Marszałka Józefa Piłsudskiego. Urządzono go w pomieszczeniu, w którym w latach 1918-22 znajdowało się biuro Adiutantury Generalnej Naczelnego Wodza, a od 1926 r. był to pokój jadalny prywatnej części, używanej przez rodzinę marszałka. W gabinecie Józef Piłsudski pracował, przyjmował oficerów Adiutantury Generalnej i Kancelarii Cywilnej, prowadził narady z dowódcami i podkomendnymi. Wyposażenie gabinetu stanowi oryginalne biurko z lampkami i kałamarzem, fotel Marszałka oraz drugi fotel dla gości przy biurku, a także łóżko z szafką nocną.
W niedzielę, podczas Dnia Otwartego, na biurku Piłsudskiego ustawiono szklankę herbaty, bardzo mocnej, takiej, jaką marszałek nauczył się pić na Syberii, a także ozdobne pudełko na papierosy. Marszałek lubił też mieć na biurku ciasteczka imbirowe wypiekane przez jego gospodynię, w niedzielę zamiast ciasteczek na talerzyku znalazło się pokrojone jabłko. Na biurku leży też ozdobna teczka na dokumenty, zrabowana z Belwederu pod koniec II wojny światowej przez jednego z niemieckich oficerów. Musiały go jednak dręczyć wyrzuty sumienia, ponieważ nakazał swoim spadkobiercom oddanie zabytkowej teczki do Belwederu.
Marszałek Józef Piłsudski mieszkał i urzędował w Belwederze przez 13 lat - od 1918 do 1922 r., a później od 1926, z przerwami, do śmierci w 1935 r. Na przestrzeni lat funkcje pomieszczeń i sprzęty, z których korzystał marszałek, zmieniały się wielokrotnie, dlatego nie było możliwe zrekonstruowanie autentycznego gabinetu, saloniku i pokoju adiutanta, określanych wspólnym mianem gabinetu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Zdecydowano się więc na ich odtworzenie.
Niedzielny dzień otwarty w Belwederze i Pałacu Prezydenckim został zorganizowany w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa, do których kancelaria Prezydenta RP przyłączyła się po raz pierwszy. EDD to wspólna inicjatywa Rady Europy i Unii Europejskiej, której celem jest promocja zabytków. Podczas EDD często otwierane są dla publiczności obiekty, do których dostęp zazwyczaj jest ograniczony. W projekcie uczestniczą wszystkie państwa członkowskie Rady Europy. 21. edycja Europejskich Dni Dziedzictwa odbywa się pod hasłem „Nie od razu Polskę zbudowano”. (PAP)
aszw/ abe/