Od niedzieli na wystawie w muzealnym Spichlerzu w Gorzowie Wlkp. można oglądać pisanki nadesłane na 47. Ogólnopolski Konkurs Pisanek im. Michała Kowalskiego. Podczas jej wernisażu odbyło się ogłoszenie wyników Konkursu, na który 44 autorów z całej Polski nadesłano 196 pisanek.
"Konkurs reprezentował bardzo wysoki poziom artystyczny. Twórcy z całej Polski nawiązując do motywów huculskich, łemkowskich, podlaskich, sokalskich, lubelskich, krakowskich, kurpiowskich, opolskich zaprezentowali tradycyjną ornamentykę pisankarską. Szczególnie cieszy wielopokoleniowość uczestników" – powiedział PAP szef komisji konkursowej Mirosław Pecuch z Muzeum Lubuskiego w Gorzowie Wlkp.
W technice batikowo-pisakowej pierwszą nagrodę przyznano Barbarze Pawlickiej z Gwieździna w woj. zachodniopomorskim. Za najlepsze pisanki wykonane w technice batikowo-szpilkowej uznano prace Anny Kuncik z Przemkowa.
Z kolei w technice drapanej wygrała Paulina Pieluszczak-Suchodolska z Trzebicza w Lubuskiem. Natomiast w kategorii technik mieszanych pierwsze miejsce zajęła Olga Paleczna z Gliwic.
Konkurs im. Michała Kowalskiego jest jednym z najstarszych tego typu przeglądów rękodzieła w woj. lubuskim. Jego celem jest kultywowanie tradycji związanych ze świętami wielkanocnymi.
Jak wskazali organizatorzy, konkurs jest okazją do zaprezentowania swoich umiejętności, ale i popularyzacji tradycji pisania pisanek w okresie wielkanocnym, pogłębianie wiedzy o dziedzictwie kulturowym oraz przybliżenie kultury zarówno ukraińskiej, jak i polskiej.
Patron konkursu Michał Kowalski (zm. w 1999 roku) był działaczem społecznym i propagatorem kultury ukraińskiej oraz wieloletnim przewodniczącym gorzowskiego oddziału Ukraińskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego, a później oddziału Związku Ukraińców. Od 1971 r. organizował ogólnopolski konkurs pisanek.
Od wielu lat organizatorami konkursu są gorzowskie koło Związku Ukraińców w Polsce, Muzeum Lubuskie i koło Zjednoczenia Łemków w Gorzowie. Fundatorem nagród jest miasto Gorzów Wlkp.
W konkursie biorą zarówno udział osoby zajmujące się profesjonalnie sztuką ludową, jak i amatorzy - pasjonaci ludowych tradycji. Wiele prac nadsyła również młodzież szkolna.(PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ mark/