Współczesne ikony twórców z Polski i Ukrainy zostały nagrodzone w konkursie Muzeum Ikon w Supraślu. Zostaną włączone do nowej muzealnej kolekcji, dokumentującej sztukę sakralną XXI wieku.
Muzeum Ikon działa w zabudowaniach męskiego klasztoru prawosławnego pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Supraślu; jest oddziałem Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. W swoich zbiorach posiada jedną z najbogatszych w Polsce kolekcji ikon z XVIII, XIX i XX wieku, a także unikatowe XVI-wieczne freski.
W niedzielę późnym popołudniem odbyło się rozstrzygnięcie drugiego międzynarodowego konkursu Muzeum Ikon "Nowa epifania piękna". Na tę edycję nadesłano 161 prac autorów m.in. z Polski, Ukrainy i Armenii. Do oceny jury zakwalifikowało 23 ikony 18 twórców.
Pierwsze miejsce w konkursie zdobyła ikona Stanisława Barbackiego "Trzej młodzieńcy w piecu ognistym. Drugą nagrodę przyznano Krystynie Kvik z Ukrainy "Ikona Pokłonu Trzech Króli". Przyznano dwie trzecie nagrody: Vitalli Zoholobak z Ukrainy za ikonę "Opłakiwanie" oraz Ewie Grześkiewicz "Ikona Chrystusa Pantokratora". Przyznano też pięć wyróżnień.
Nagrodzone prace trafią do powstającej od ubiegłego roku kolekcji dokumentującej sztukę sakralną XXI wieku. Tworzyć ją będą zarówno ikony, które powstały w oparciu o tradycję, ale też te, które charakteryzują się współczesną estetyką. Nowe prace zostaną wpisane do nowej księgi inwentarzowej.
W ocenie kierowniczki Muzeum Ikon Krystyny Staweckiej, była to "wyjątkowo udana edycja konkursu" biorąc też pod uwagę fakt, iż była to dopiero druga edycja konkursu.
Mówiła, że w ubiegłym roku zgłoszono 70 prac ok. 30 autorów, na tę - 161 ikon 100 artystów. "Do konkursu zgłosili się bardzo różni artyści, z bardzo różnymi pracami, na bardzo różnym poziomie. Ale wśród tych najlepszych widać, że poziom był dużo wyższy" - dodała.
Stawecka mówiła, że wszystkie nagrodzone prace utrzymane są w kanonie. Dwie z nich prezentują bardzo charakterystyczną szkołę ikony współczesnej - lwowską, dwie pozostałe prezentują "unikatowe" przedstawienie ikony.
Kolejna edycja "Nowa epifania piękna" będzie ogłoszona niebawem.
Do końca września natomiast w Muzeum Ikon można oglądać na wystawie tymczasowej wszystkie finałowe prace. Stawecka mówiła, że to zarówno prace pokazujące nowoczesne podejście do ikony, jak też to tradycyjne.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ mkr/