Postać Carla Bacha, wrocławskiego artysty, dziś niemal całkowicie zapomnianego, przybliży najnowsza wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Jej największą atrakcją będzie pierwsza kompletna prezentacja cyklu rysunków pokazujących, jak wyglądał Wrocław 200 la temu, przed jego wielką rozbudową.
„+Wrocław według Bacha+ to wystawa wyjątkowa. Zastanawiałem się dzisiaj, czy można sobie wyobrazić bardziej wrocławską wystawę i jestem przekonany, że nie. Będzie to rodzaj niezwykłego spaceru, który doprowadzi nas - cofając się w czasie blisko 200 lat - do momentu, kiedy to wspaniałe miasto nad Odrą, które jest nam tak bliskie, wyglądało zupełnie inaczej. Jest to oczywiście zasługa artystów, którzy pozostawili rodzaj swoistej dokumentacji, zbiór niezwykłych rysunków, które pokazują, jak miasto wyglądało pod koniec pierwszej ćwierci XIX wieku” - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu Piotr Oszczanowski.
Podkreślił, że na wystawie, po raz pierwszy w historii, pokazany zostanie w całości komplet 191 rysunków wykonanych pod nadzorem Carla Bacha przez trzech jego uczniów. „Wiele z tych elementów, detali, miejsc na szczęście jeszcze istnieje, po wielu jednak pozostał tylko i wyłącznie niezwykły, bezcenny ślad w postaci prezentowanej dokumentacji” – powiedział dyrektor. .
Prezentowane na wystawie rysunki, znajdujące się niegdyś w kolekcjach wrocławskich, obecnie są własnością Muzeum Narodowego w Warszawie.
Kuratorka wystawy, Aurelia Zduńczyk, zwróciła uwagę, że dorobek Carla Daniela Davida Friedricha Bacha został zupełnie zapomniany i w większości jest utracony. „Bardzo mi zależało na tym, żeby jednak tego artystę przypomnieć, ponieważ był on nie tylko dyrektorem pierwszej wrocławskiej wyższej szkoły sztuk pięknych, ale również nauczycielem rysunku, protoplastą wzornictwa artystycznego na Śląsku, projektantem form użytkowych i pomników, teoretykiem i kolekcjonerem sztuki, czy wreszcie - pierwszym artystą pochodzenia żydowskiego czynnym na Śląsku” – tłumaczyła Zduńczyk.
Dodała, że pod jego kierunkiem kształciło się blisko 2 tys. uczniów, którzy przyczynili się do rozwoju powstającego na Śląsku rzemiosła artystycznego. „Jego trzej najwybitniejsi uczniowie: Heinrich Mützel, Heinrich Hillebrandt i Ernst Wiedemann wykonali piórkiem, z jubilerską precyzją 191 rysunków tzw. +Starożytności wrocławskich+, które pokazują najważniejsze budowle, place, mosty ulice Wrocławia. Wszystkie te rysunki tworzą niezwykły portret miasta, ponieważ powstały na moment przed jego wielką rozbudową, na moment przed budową kolei, przed powstaniem linii tramwajowych, ukazując więc dla nas zupełnie nieznane oblicze miasta, oblicze nostalgiczne, utracone” – powiedziała kuratorka wystawy.
Jej zdaniem bezcenna jest m.in. teka poświęcona portalom domów mieszczańskich, ponieważ aż 85 proc. z przedstawionych przez uczniów Bacha obiektów nie dochowało się do naszych czasów. „Mam nadzieję, że ich prezentacja będzie takim wstępem do pogłębiania także wiedzy socjologicznej na temat mieszkańców Wrocławia, ponieważ portale pokazują nie tylko element architektury domu mieszczańskiego z końca pierwszej ćwierci XIX wieku, ale też reprezentację herbową mieszkańców domu, inskrypcje o wymowie konfesyjnej, a także bardzo wiele ciekawych elementów ornamentyki stosowanych w budowlach wrocławskich. Jest więc to kopalnia wiedzy, która, mam nadzieję, pozwoli nam uczynić kolejny krok na drodze ku poznaniu naszego wspólnego dziedzictwa” – zwróciła uwagę Zduńczyk.
Na wystawie będzie można zobaczyć także prace samego Carla Bacha, m.in. odrysy dzieł sztuki włoskiej wykonywane podczas podróży, a także grafiki, projekty pomników, odlane według jego konceptu naczynia ceramiczne oraz podręczniki do nauki rysunku.
Pokazana też zostanie lista ewakuacyjna Grundmanna, na którą w 1944 r. zostały wciągnięte rysunki przedstawiające Wrocław.
Atrakcją będzie bezcenny, wypożyczony z Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu, sztambuch artysty, pokazujący sieć zawodowych powiązań i kontaktów malarza. Zwiedzający dowiedzą się też o związkach Carla Bacha z Polską, a także poznają jego kolekcję dzieł sztuki, która prezentowana była w nieistniejącej dziś kamienicy Pod Palmami przy ul. Szewskiej.
Ekspozycji towarzyszyć będzie program edukacyjny, przybliżający za pomocą gier i zabaw dzieje Wrocławia, jak również wygląd i lokalizację najcenniejszych zabytków architektury miasta.
Wystawę będzie można oglądać w Muzeum Narodowym do 27 lutego. (PAP)
Autorka: Agata Tomczyńska
ato/ aszw/